Nastolatkowie malowali sprayem po wiadukcie – zareagował przechodzień
Dwóch nastolatków malowało elewację wiaduktu farbą w sprayu. Zareagował zaniepokojony mieszkaniec Ełku, który szybko zadzwonił pod numer alarmowy. Dzięki temu policjanci zastali na miejscu zdarzenia 14- i 15-latka niszczących mienie. Sprawa trafi do sądu rodzinnego i nieletnich. Dzięki takiej reakcji świadków w przypadku zauważenia jakichkolwiek przejawów wandalizmu, policjanci mogą skuteczniej interweniować i wyciągać konsekwencje wobec ich sprawców. Każda taka informacja przekazana funkcjonariuszom jest to wyrazem troski o nasze otoczenie i przestrzeń publiczną, z której korzystamy na co dzień.
Szybka reakcja na wandalizm jest bardzo ważna. Taką reakcją wykazał się mężczyzna, który we wtorek (09.08.2022r.) zauważył w Ełku chłopaków malujących farbą w sprayu wiadukt.
Mężczyzna zadzwonił pod numer alarmowy. W reakcji na to zgłoszenie policjanci natychmiast pojechali we wskazane miejsce i zastali pod wiaduktem dwóch nieletnich: 14- i 15-latka. Nastolatkowie mieli w plecaku cztery puszki kolorowej farby w sprayu. Policjanci ustalili, że chłopcy wykonali na elewacji wiaduktu kilka rysunków i napisów. Teraz będą ustalane szczegóły tej sprawy i szacowany koszt zniszczonego mienia.
Ważne, aby szybko reagować w przypadku zauważenia jakichkolwiek przejawów wandalizmu. Niszczenie mienia służącego wszystkim mieszkańcom jest wyjątkowo bulwersujące. Jednym z najskuteczniejszym sposobów przeciwdziałania tego typu działaniom jest czujne oko mieszkańców, którzy widząc niepokojące zachowanie osób zawiadomią odpowiednie służby, co może pozwolić na zatrzymanie dewastatorów na gorącym uczynku.
(akdn/tm)