Chciała sprzedać buty - zamiast zyskać, straciła 11 tysięcy. Policja po raz kolejny ostrzega
Pomimo wielokrotnych apeli ze strony Policji okazuje się, że oszustwo związane z platformami sprzedażowymi i komunikatorami nie dla wszystkich jest znane. Potencjalna ofiara otrzymuje od „kupującego” link i nie myśląc o zasadach bezpieczeństwa, a także chcąc szybko dostać gotówkę, klika w ten link. Następnie wpisuje dane autoryzujące do karty i tym samym przekazuje swoje poufne dane oszustom. Finalnie traci też swoje oszczędności z konta bankowego. Mieszkanka Węgorzewa powiadomiła policjantów, że w taki właśnie sposób straciła 11 tysięcy złotych. Apelujemy o rozwagę i ostrożność.
Funkcjonariusze o oszustwie zostali poinformowani we wtorek (7.06.2022r.) kilka godzin po zdarzeniu. Kobieta na portalu ogłoszeniowym wystawiła na sprzedaż buty. Na komunikatorze odezwała się osoba chętna, by je kupić i zaproponowała płatność przez stronę internetową. Link do niej przesłała w wiadomości. Wydawał się na tyle wiarygodny, że sprzedająca zdecydowała się go otworzyć. By otrzymać pieniądze, kliknęła w link, wpisała dane wrażliwe swojej karty płatniczej i wykonała wszystkie jej polecenia. To niestety spowodowało, że przestępcy uzyskali dostęp do jej pieniędzy. Po chwili kobieta zajrzała na swoje konto i zamiast zarobić, straciła 11 tysięcy złotych.
Policja przypomina! Jeśli kupujący wysyła nam link z informacją, że tylko w ten sposób otrzymamy zapłatę za sprzedawany towar, to możemy mieć pewność, że mamy do czynienia z oszustem. Nigdy nie należy wypełniać danych dotyczących konta bankowego. Sprzedając towar w Internecie nie musimy kupującemu podawać żadnych danych autoryzacyjnych do bankowości elektronicznej.
(af/rj)