Nakaz opuszczenia mieszkania i zakaz zbliżania się do niego. Policjanci skutecznie odizolowali 50-latków od pokrzywdzonych
Bez wątpienia, kwestie rodzinne to bardzo delikatna sprawa dla każdego z nas. Niestety w wielu domach kłótnie i problemy życia codziennego doprowadzają do przemocy domowej. Paraliżujący strach, bezradność, wstyd, czasem niewiedza, gdzie szukać pomocy powodują, że agresor staje się coraz bardziej pewny siebie i śmiały w swoim działaniu. Czasem rozmowa z policjantem czy psychologiem pomoże wskazać odpowiednią drogę. Będąc osobą dotkniętą przemocą lub jej świadkiem nie bądźmy obojętni na krzywdzące, sprawiające, ból i cierpienie zachowania. Pamiętajmy, brak reakcji na przemoc stanowi niejako jej akceptację.
Bartoszyce
W poniedziałek (11.04.2022r.) wieczorem policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem kobiety, której pijany mąż miał się awanturować. Policjanci potwierdzili,że w jednym z domów w gminie Bartoszyce doszło do przemocy. Pijany 50-latek przejawiał agresję wobec domowników. Dla zapewnienia bezpieczeństwa rodzinie, policjanci zatrzymali mężczyznę. Kobieta złożyła zawiadomienie o przestępstwie znęcania się nad nią i synem. Wskazała, że to nie była pierwsza awantura w ich domu. Pokrzywdzona zeznała, że mąż od kilku miesięcy wyzywa ją i syna, grozi im pobiciem, a jej nawet pozbawieniem życia. Obok przemocy psychicznej, 50-latkowi zarzuca się też fizyczne znęcanie. Kobieta wskazała, że mąż szarpał ją i syna, popychał ich i uderzał.
Zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przestawienie 50 – latkowi zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego nad żoną i synem. Prokurator zdecydował o oddaniu mieszkańca gminy Bartoszyce pod policyjny dozór. Mężczyzna ma też zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi, a co najważniejsze musiał wyprowadzić się z domu. Za przestępstwo znęcania się nad rodziną grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Iława
W środę (13.04.2022r.) kilka minut po godzinie 13:00 policjanci zostali poinformowani o awanturze domowej. Dzielnicowi pojechali na miejsce. Ustalili, że 50-latek wszczął awanturę ze swoją żoną, podczas której wyzywał ją, popychał, spalił jej bieliznę oraz groził spaleniem mieszkania. Kobieta w obawia o swoje życie i zdrowie poprosiła o pomoc policjantów. Okazało się, że to była kolejna awantura w tym domu, Dlatego, aby odseparować mężczyznę od pokrzywdzonej natychmiast został wydany wobec 50-latka nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i zakaz zbliżania się do jego bezpośredniego otoczenia.
Policjanci w czasie obowiązywania nakazu i zakazu będą regularnie sprawdzać, czy mężczyzna stosuje się do policyjnych zaleceń. W przypadku ich złamania grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
Takie uprawnienia daje policjantom tzw. ustawa antyprzemocowa. Dzięki temu policjant może natychmiast nakazać sprawcy przemocy opuszczenie mieszkania. Ma to na celu szybkie izolowanie osoby stosującej przemoc w rodzinie. Priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa osobie dotkniętej przemocą i odseparowanie jej od agresora. W każdym przypadku to sprawca przemocy opuszcza mieszkanie.
http://www.niebieskalinia.info/
(jk/kh)