Znęcali się nad najbliższymi. Usłyszeli zarzuty
Prokurator na wniosek policji zastosował dozór policyjny wobec 2 mieszkańców powiatu iławskiego, a wobec kolejnego mężczyzny iławski sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu. Mężczyźni znęcali się nad swoimi bliskimi. Za popełnione przestępstwo grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci powiatu iławskiego zatrzymali kolejnych agresorów – sprawców przemocy domowej.
Zarzut znęcania się nad żoną usłyszał 66-letni mieszkaniec powiatu iławskiego. Mężczyzna znajdując się pod wpływem alkoholu wszczynał awantury domowe, podczas których krzyczał, używał słów wulgarnych, poniżał oraz krytykował, a także zakłócał spoczynek nocny. Po kolejnej awanturze interweniujący na miejscu policjanci zatrzymali agresora. Prokurator na wniosek policjantó1)w zastosował wobec mężczyzny policyjny dozór oraz zobowiązał do powstrzymywania się od nadużywania alkoholu.
Policyjnym dozorem objęty został również 48-letni mieszkaniec Iławy. Mężczyzna znęcał się nad swoim rodzeństwem oraz bratową. Podczas kolejnej awantury pijany mężczyzna zaatakował brata siekierą. Sprawca przemocy domowej został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Jak się okazało mieszkaniec Iławy od dłuższego czasu znęcał się nad rodzeństwem i bratową, wyzywał ich, wszczynał awantury, szarpał i popychał. Zgromadzony przez funkcjonariuszy materiał dowodowy wystarczył, aby przedstawić 48-latkowi zarzut znęcania się nad najbliższymi. Prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór policyjny z obowiązkiem stawiennictwa w miejscowej jednostce policji oraz nakazie opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i zakazie zbliżania się do pokrzywdzonych.
Z kolei w sprawie 32-letniego mieszkańca Iławy sąd przychylił się do wniosku prokuratora o tymczasowe aresztowanie. Mężczyzna od dłuższego czasu nękał swoją żonę, dzwonił, wysyłał sms-y, kontrolował, nachodził w obecnym miejscu zamieszkania. Mieszkaniec Iławy został zatrzymany przez policję, a prokurator w styczniu zastosował wobec 32-latka dozór policyjny. Środek ten okazał się jednak mało skuteczny, gdyż zachowanie mężczyzny nie zmieniło się. W związku z powyższym sąd zadecydował o aresztowaniu 32-latka na najbliższe 3 miesiące.
(jk/kh)