Fałszywy pełnomocnik usłyszał zarzut oszustwa
Olsztyńscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, w toku prowadzonego dochodzenia, zebrali materiał dowodowy, na podstawie którego do sądu skierowany został akt oskarżenia przeciwko fałszywemu pełnomocnikowi. Działanie 68-letniego sprawcy polegało na przyjęciu wynagrodzenia od swoich klientów i niewywiązaniu się z zawartych umów, dotyczących reprezentowania swoich klientów w prowadzonych postępowaniach. Nieuczciwemu pełnomocnikowi może teraz grozić kara nawet 8 lat więzienia.
Czujności nigdy za wiele. Życie uczy, że na każdym jego etapie powinniśmy zachowywać czujność, nawet w przypadku, gdy zawieramy współpracę z osobami z pozoru doskonale znającymi prawo. Doskonałym przykładem będzie zachowanie pewnego pełnomocnika, który zawierał umowy z klientami, których miał reprezentować, lecz ostatecznie nie wykonał w ich imieniu żadnych czynności.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie prowadzili czynności związane z przestępstwem oszustwa, którego miał dopuścić się 68-letni mieszkaniec Olsztyna. Podejrzany pełniąc rolę pełnomocnika działał na szkodę swoich klientów w ten sposób, że pobierając od nich zaliczki, nie wywiązywał się ze swoich obowiązków polegających m.in. na reprezentowaniu ich przed sądem. Nieuczciwy pełnomocnik od 5 swoich klientów pobrał zaliczki w kwocie ponad 62 tys. zł.
W ramach prowadzonego postępowania 68-letni mężczyzna usłyszał w sumie 5 zarzutów dotyczących oszustwa. Sprawa zakończyła się skierowaniem do sądu aktu oskarżenia przeciwko nieuczciwemu pełnomocnikowi, któremu zgodnie z kodeksem karnym grozi 8 lat więzienia.
(rp/tm)