Dwa utonięcia w powiecie ełckim
Ostatnie dni przyniosły tragiczne zdarzenia na wodach w powiecie ełckim. W jeziorach utonęło dwóch mężczyzn: 40- i 45-latek. Te dramatyczne wydarzenia obrazują, jak ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa podczas wypoczynku nad wodą. Chwila brawury, przecenienie własnych umiejętności albo wejście do wody pod wpływem alkoholu może skoczyć się tragicznie!
Dwóch mężczyzn utonęło w ostatnim czasie na jeziorach w powiecie ełckim. Do pierwszej tragedii doszło w środę (14.07.2021) na Jeziorze Ełckim. Tam 40-latek wypoczywając na niestrzeżonej plaży wszedł do wody, żeby popływać. W pewnym momencie bliscy siedzący na brzegu stracili go z oczu. Po blisko dobie od zdarzenia, po poszukiwaniach, w które zaangażowali się strażacy i policjanci, ciało mężczyzny zostało wyłowione z jeziora przez strażaków w odległości około 30 metrów od brzegu.
Tragicznie skończyła się również kąpiel w jeziorze Sawinda. W czwartek (15.07.2021r.) 45-latek pływał tam ze swoim małoletnim synem. W pewnym momencie mężczyzna zaczął się topić. Świadkowie zaczęli go ratować i wyciągnęli go z wody. Niestety pomimo podjętych działań ratunkowych nie udało się go uratować.
Te tragiczne wydarzenia pokazują, jak ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa podczas wypoczynku nad wodą. Pamiętajmy, że woda to żywioł, z którym nie ma żartów. Pływanie w połączeniu z alkoholem i z brawurą - niezależnie od umiejętności pływackich - może skończyć się tragicznie.
Od początku maja do połowy lipca tego roku w wodach Warmii i Mazur utonęło już 20 osób.
(ak/tm)
-
Łódź policyjna i strażacka na jeziorze podczas akcji poszukiwawczej
