Nietrzeźwy 32-latek swoją złość wyładował na drzwiach, będących własnością jego byłej partnerki. Został zatrzymany i usłyszał już zarzuty
Zarzut zniszczenia drzwi wejściowy poprzez ich kopanie i uderzanie usłyszał 32-letni mieszkaniec Wielbarka. Do zdarzenia doszło w sobotę (03.07.2021r.) parę minut po godzinie 12:00. Wystraszona agresywnym zachowaniem swojego byłego partnera, 29-letnia mieszkanka Szczytna, natychmiast o całym zajściu poinformowała funkcjonariuszy miejscowej komendy. Policjanci jeszcze tego samego dnia zatrzymali nietrzeźwego sprawcę interwencji. Pokrzywdzona złożyła zawiadomienie o popełnionym na jej szkodę przestępstwie, wyceniając wartość poniesionych strat na kwotę blisko 2 tysięcy złotych. 32-latek przyznał się do postawionych mu zarzutów. Teraz grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
W sobotę (03.07.2021r.) parę minut po godzinie 12:00 z oficerem dyżurnym szczycieńskiej komendy skontaktowała się 29-letnia mieszkanka Szczytna. Wystraszona kobieta oświadczyła, że do drzwi jej mieszkania dobija się jej były partner.
Na miejsce zgłoszonej interwencji natychmiast udali się funkcjonariusze z referatu patrolowo – interwencyjnego. Sprawca wystraszył się konsekwencji swojego zachowania i oddalił się przed przybyciem patrolu. Mundurowi w rozmowie z 29-latką ustalili, że mężczyzna był wulgarny i agresywny, dlatego kobieta bała się wpuścić go do mieszkania. Gdy dowiedział się, że kobieta nie otworzy mu drzwi, swoja złość wyładował na drzwiach wejściowych. Kopał i uderzał w nie pięściami, powodując duże ich uszkodzenia. Mundurowi sporządzili stosowną dokumentację i potwierdzili, że kobieta żąda ścigania i ukarania sprawcy popełnionego przestępstwa. 29-latak wyceniła wartość poniesionych przez siebie strat na kwotę blisko 2 tysięcy złotych.
Niespełna parę minut po zakończonej interwencji, 29-latka ponownie skontaktowała się z policjantami oświadczając, że były partner ponownie wrócił i znowu się awanturuje. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zatrzymali 32-letniego mieszkańca Wielbarka i osadzili go w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu agresor usłyszał zarzut zniszczenia mienia. 32-latek przyznał się do postawionych mu zarzutów. Swoje zachowanie tłumaczył stanem nietrzeźwości.
32-latkowi za popełnione przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności, jednak o tym, jaki będzie jej wymiar zadecyduje już sąd.
(ic/kh)