Podmieniała metki, żeby zapłacić mniej za bluzki
70-latka podczas zakupów zamieniała metki z cenami w sklepie z odzieżą używaną. Kobieta zaoszczędziła w ten sposób 45 złotych. Nie sądziła, że obniżając w ten sposób wartość swojego rachunku, dopuszcza się przestępstwa.
Policjanci zostali poproszeni o interwencję w jednym z ełckich sklepów z artykułami używanymi. Tam czujni pracownicy zauważyli niepokojące zachowanie swojej klientki. Kobieta podczas zakupów celowo zdjęła metkę z ceną z innego towaru i zawiesiła na wybranym przez siebie produkcie. Chciała zapłacić za wybraną bluzkę mniej niż w rzeczywistości kosztowała. Ponadto pracownicy rozpoznali, że ta sama klientka tydzień wcześniej przewiesiła metki z dwóch tańszych bluzek na droższe. Stosując takie podstępne zabiegi 70-latka zapłaciła za odzież w sumie o 45 złotych mniej. Policjanci wyjaśniają teraz dokładne okoliczności tego zdarzenia.
Mimo, że ceny produktów nie były wysokie, kobieta odpowie za oszustwo, ponieważ w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadziła w błąd pracowników sklepu, co do rzeczywistej ceny kupowanego towaru. Takie „oszczędności” mogą mieć poważne konsekwencje. Kodeks karny za oszustwo przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności. W przypadku mniejszej wagi sprawca podlega karze do 2 lat pozbawienia wolności.
(akdn/kh)