Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Weekendowe podsumowanie zdarzeń na drogach i wodach

W miniony weekend policjanci pracowali na miejscu 15 wypadków drogowych, jakie miały miejsce na drogach naszego województwa. W wypadkach tych 16 osób zostało rannych. Niestety w dwóch z nich śmierć poniosły dwie osoby. Są to niewyobrażalne tragedie dla członków rodzin, którzy stracili swoich bliskich. Policjanci apelują, aby pomimo sprzyjającej aury dostosowywać jazdę do warunków panujących na drodze, gdyż takie zdarzenia są nieodwracalne, a z ich skutkami rodziny poszkodowanych będą borykać się do końca swojego życia.

Zachowaj zdrowy rozsądek nad wodą!

Policyjni wodniacy apelują o rozsądne korzystanie ze sprzętu pływającego. Pamiętajmy, że na wodzie jak na drodze obowiązują zasady i przepisy. A woda to potężny żywioł, który nie wybacza błędów, a ich popelnienie daje każdego roku tragiczne żniwo. Tylko w miniony weekend życie w wyniku utonięcia na Warmii i Mazurach straciły 4 osoby.

Braniewo

W piątek (18.06.2021r.) oficer dyżurny braniewskiej komendy został powiadomiony o tym, że w Jeziorze Taftowo (gm. Pieniężno) topi się młody mężczyzna. We wskazane miejsce natychmiast skierowano policjantów, medyków oraz strażaków. W akcję ratowniczą zaangażowali się świadkowie tej sytuacji, którzy wyciągnęli 20-latka na brzeg. Niestety, pomimo prowadzonej reanimacji, mężczyzna zmarł. Na miejscu zdarzenia pracowała policyjna grupa dochodzeniowa-śledcza. Teraz wyjaśnianiem wszelkich okoliczności utonięcia mężczyzny zajmą się kryminalni.
 
Olsztyn

W niedzielę (20.06.2021r.) doszło do dwóch tragicznych w skutkach zdarzeń na jeziorach w powiecie olsztyńskim, w wyniku których utonęło 2 mężczyzn.

Do pierwszego z nich doszło na jeziorze Gilgajny w gminie Dobre Miasto. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 48-letni mieszkaniec województwa opolskiego postanowił przepłynąć jezioro wpław. W odległości około 200 metrów od brzegu zaczął się topić. Natychmiast na pomoc ruszyły mu osoby, które zauważyły, że może on potrzebować pomocy. Świadkowie wyciągnęli poszkodowanego z wody i przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Niestety pomimo udzielonej pomocy, mężczyzna zmarł.

Do drugiego utonięcia doszło na jeziorze Dadaj w gminie Biskupiec. W tym przypadku 51-letni mieszkaniec Warszawy, po tym, jak wszedł do wody, w pewnym momencie zniknął pod jej taflą. Natychmiast do poszukiwania mężczyzny przystąpiły osoby znajdujące się w pobliżu, w tym żona poszkodowanego. Na miejsce wezwano również służby ratunkowe. Po chwili mężczyzna został wyciągnięty z wody. Niestety, pomimo udzielonej pomocy nie udało się przywrócić mężczyźnie funkcji życiowych.

W obu przypadkach policjanci powiadomili prokuratora, pod którego nadzorem były wykonywane czynności dochodzeniowo-śledcze. Zadaniem policjantów będzie dokładne zbadanie okoliczności tych tragicznych zdarzeń. Funkcjonariusze zweryfikują czy mężczyźni przed wejściem do wody pili alkohol.

  • Miejsce utonięcia nad jeziorem Dadaj
    Miejsce utonięcia nad jeziorem Dadaj
  • Miejsce utonięcia nad jeziorem Gilgajny
    Miejsce utonięcia nad jeziorem Gilgajny

Pisz

Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę (20.06.2021r.) po godz. 22.00 w Białej Piskiej. Wtedy też starszy mężczyzna wpadł do stawu znajdującego się w centrum miasta. Na pomoc natychmiast ruszyli mu interweniujący policjanci, którzy wspólnie ze strażakami wyciągnęli mężczyznę z wody. Do czasu przybycia służb medycznych funkcjonariusze prowadzili jego resuscytację krążeniowo- oddechową. Niestety nie udało się uratować 57-letniego mieszkańca gminy Biała Piska. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna ten podszedł do stawu, aby umyć sobie ręce. W pewnym momencie wpadł do wody i nie mógł wyjść na brzeg. Po chwili słychać było jego wołanie o pomoc. Świadkowe zadzwonili natychmiast po służby ratunkowe. Policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.

Pozostałe zdarzenia na wodzie:

Giżycko:

Podczas minionego weekendu (19 i 20.06.2021r.) policyjni wodniacy interweniowali wobec sterników, którzy nie stosowali się do przepisów obowiązujących na szklaku wodnym. Na jeziorze Bocznym policjanci zauważyli łódź motorową, która przepłynęła obok ich policyjnej łodzi z dużą prędkością, wytwarzając przy tym fale. Na szlaku było oznakowanie dotyczące ograniczenia prędkości oraz zakazu wytwarzania fal. Policjanci zatrzymali mężczyznę do kontroli, podczas sprawdzania obowiązkowego wyposażenia okazało się, że sternik nie posiadał kamizelek ratunkowych, koła ratunkowego. Ponadto nie posiadał przy sobie dokumentów uprawniających do prowadzenia łodzi. Sternik był trzeźwy. Za powyższe wykroczenia policjanci nałożyli mandaty karne. Mężczyzna skorzystał z przysługującego mu prawa odmowy przyjęcia mandatu. Teraz sprawą zajmą się policjanci prowadzący postępowania – zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu.

Również na jeziorze bocznym policyjni wodniacy zatrzymali do kontroli mężczyznę, który pływał skuterem nie stosując się do znaków żeglugowych. U 52-latka policjanci sprawdzili stan trzeźwość, wynik wskazał blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie (stan po użyciu alkoholu). Za niestosowanie się do znaków żeglugowych sternik otrzymał mandat, który przyjął. Mężczyzna zakończył pływanie na wodzie, a skuter policjanci przekazali trzeźwej osobie.

Inny ze sterników postanowił popływać łodzią z napędem silnika spalinowego po jeziorze Żywy, gdzie obowiązuje strefa ciszy. Zgłaszający poinformował, że wielokrotnie mężczyźnie zwracał uwagę aby stosował się do obowiązujących przepisów. Sternik odpowiedział, że może pływać i będzie dalej pływał. Policjanci ustalili dane sternika i zabezpieczyli materiał dowodowy. Teraz policjanci prowadzący postępowania wyjaśnią szczegółowo całą sytuację.

Jeszcze inne zgłoszenie dotyczyło sternika, który z dwójką dzieci pływał skuterem przy wejściu do kanału. Policjanci potwierdzili zgłoszenie. Mieszkaniec Warszawy nie kwestionował tego, że popełnił wykroczenie i naruszył bezpieczną strefę i naruszył zakaz. Otrzymał mandat karny, który przyjął.

Mrągowo:

Do pierwszej interwencji na wodzie doszło w piątek  o godzinie 14.00 na Jeziorze Mikołajskim w Mikołajkach. Wodny patrol policji zatrzymał do kontroli sternika skutera wodnego. W trakcie kontroli funkcjonariusze wyczuli od sternika zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 32-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego ma w swoim organizmie blisko 0,5 promila alkoholu, tym samym popełnił wykroczenie.
Kolejny sternik został zatrzymany do kontroli godzinę później. Zwrócił na siebie uwagę tym, ze naruszył zakaz falowania. W trakcie interwencji policjanci ustalili, ze mieszkaniec Legnicy ma ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie i dodatkowo nie posiada uprawnień do sterowania tego typu łodzią. 43-latek będzie odpowiadał za popełnienie przestępstwa kierowania w stanie nietrzeźwości.  
Następnego dnia po godzinie 17.00 mikołajscy policjanci otrzymali informacje o zdarzeniu na wodzie, do którego doszło w porcie wioski żeglarskiej w Mikołajkach. Funkcjonariusze ustalili, ze sternik jachtu żaglowego wykonując manewr podchodzenia do kei uderzył w inna łódź motorową, a następnie odpłynął w kierunku jeziora Tałty. Tam funkcjonariusze go zatrzymali. W rozmowie z policjantami mężczyzna powiedział, że zauważył ze doszło do zdarzenia jednak myślał, że nie spowodowało to żadnych uszkodzeń. Funkcjonariusze sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec powiatu kaliskiego miał blisko 0,5 promila i tym samym popełnił wykroczenie.
Do kolejnej kolizji na wodzie doszło po godzinie 18.00, również w rejonie wioski żeglarskiej. Tam sternik jachtu podczas manewru wychodzenia łodzią z wioski żeglarskiej nie zachował ostrożności i swoim jachtem uderzył w prawidłowo zacumowany do kei jacht, powodując zarysowania burty.

Pisz:

Miniony weekend sprzyjał wypoczynkowi nad wodą. Nad bezpieczeństwem wypoczywających w powiecie piskim czuwali policyjni wodniacy, którzy zatrzymali dwóch nietrzeźwych sterników. Pierwszego zatrzymali do kontroli w piątek (18 czerwca br.) na jeziorze Nidzkim. Łodzią motorową płynęło dwóch mężczyzn. Sternikiem był 51-letni mieszkaniec Lublina. Badanie stanu trzeźwości turysty wykazało blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie. Drugiego policyjni wodniacy zatrzymali w niedzielę (20 czerwca br.) także pływającego po jeziorze Nidzkim. Była to łódź motorowa z silnikiem zaburtowym za sterami, której stał 24-letni turysta z Wyszkowa. Ten mężczyzna także miał blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie.

Obaj sternicy dopuścili się popełnienia wykroczenia, za które grozi im kara aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych.

Zdarzenia na drodze:

Bartoszyce:

W sobotę (19.06.2021r.) po godz. 8:00 na drodze K – 51 w Osiece doszło do zdarzenia drogowego z udziałem osobowego forda i ciągnika rolniczego z przyczepą. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 49 – latek chciał wyprzedzić ciągnik, a gdy był już w trakcie tego manewru, kierowca ciągnika zaczął skręcać w lewo w posesję. Kierujący fordem, chcąc uniknąć zderzenia z ciągnikiem wjechał do przydrożnego rowu i uderzył w przepust. Fordem podróżowała 4 – osobowa rodzina. Pasażerka auta trafiła do szpitala, gdzie okazało się, że nie ma poważnych obrażeń. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Wykonano oględziny miejsca zdarzenia, a ford trafił na parking strzeżony. Ciągnik i przyczepa nie zostały uszkodzone i nie było konieczności ich zabezpieczania. Sprawą tej kolizji drogowej zajmą się policjanci z zespołu ds. wykroczeń. Czynności wyjaśniające pomogą w ustaleniu szczegółów tego zdarzenia.

Również w sobotę (19.06.2021r.) przed godz. 19:00 na ul. Kętrzyńskiej w Bartoszycach policjanci z bartoszyckiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej mężczyznę kierującego oplem. Badanie alkomatem ujawniło, że 41-letni mieszkaniec miasta ma alkohol w organizmie, było go prawie 0,5 promila. Wynik mężczyzny kwalifikuje go do odpowiedzialności za wykroczenie. Policjanci zatrzymali prawo jazdy 41 – latka, a jego opla przekazali osobie przez niego wskazanej.

Działdowo:

W sobotę (19.06.2021r.) w Działdowie na jednej z ulic funkcjonariusze ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierującą pojazdem marki Opel. To 31-letnia mieszkanka gminy Działdowo, która, jak się okazało w czasie kontroli, spożywała wcześniej alkohol. Kobieta miała blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci uniemożliwili 31-latce dalszą jazdę i zatrzymali jej prawo jazdy. Kierująca Oplem za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.

Giżycko:

Nietrzeźwi rowerzyści zostali zatrzymani do kontroli drogowej w piątek i sobotę (18 i 19.06.2021r. ) w miejscowości Sulimy gm. Giżycko i w Giżycku. 44-latek, który jechał przez m. Sulimy podczas kontroli wydmuchał ponad 0,5 promila alkoholu. Otrzymał mandat, który przyjął. Rower i rowerzysta zostali przekazani trzeźwej osobie. Natomiast w Giżycku, 31-letni rowerzysta jechał tzw. „wężykiem” całą szerokością jezdni. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Rowerzysta został ukarany mandatem karnym. Także i on został przekazany pod opiekę osób trzeźwych.

Natomiast w sobotę (19.06.2021r.) policjanci otrzymali zgłoszenie, że w miejscowości Bystry gm. Giżycko doszło do potrącenia małego dziecka przez rowerzystę. Policjanci, którzy pracowali na miejscu zdarzenia ustalili, że rodzic spacerował z dwójką małoletnich dzieci po chodniku trzymając je za ręce. Dzieci w wieku 1, 5 i 5 lat. W pewnym momencie wjechał w nich rowerzysta, 5-letni chłopiec przewrócił się na chodnik. Doznał urazu lewego kolana z podejrzeniem złamania. Został przewieziony do szpitala w Giżycku. Rowerzysta wyjaśniał, że wracał po pracy do domu. Widział idących przed nim opiekuna z małymi dziećmi. W momencie, gdy chciał ich ominąć, chłopiec gwałtownie wybiegł mu przed rower, w wyniku czego najechał na jego nogę. Zarówno opiekun dzieci jak i rowerzysta byli trzeźwi. Teraz policjanci szczegółowo wyjaśnią całą sytuację.

Iława:

W piątek (18.06.2021r.)  kilka minut po godzinie 8:00 oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o prawdopodobnie nietrzeźwym kierującym. Policjanci zatrzymali mężczyznę do kontroli drogowej. W trakcie czynności okazało się, że 60 – latek kierował hyundaiem nie posiadając do tego uprawnień i mając ponad promil alkoholu w organizmie.
Natomiast kilka minut po godz. 16:00 policjanci zostali poinformowani, iż spod jednego z iławskich sklepów odjechał opel, którym prawdopodobnie kieruje nietrzeźwy mężczyzna. Funkcjonariusze ustalili, że kierujący przyszedł do sklepu, po czym wszczął awanturę, a kiedy został wyproszony ze sklepu wsiadł do samochodu i odjechał. W związku z tym, że sprzedawcy wyczuli od mężczyzny alkohol, poinformowali o wszystkim policjantów. Mundurowi zatrzymali 64 – latka. Mieszkaniec Iławy nie chciał się poddać badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, dlatego od mężczyzny została pobrana krew do badania. Policjanci również zatrzymali prawo jazdy 64 – latkowi.
Tymczasem w niedziele (20.06.2021r.) po północy na SOR trafił mężczyzna z obrażeniami ciała wyglądający jak by był po wypadku komunikacyjnym. Przypuszczenia zgłaszającego okazały się słuszne. W trakcie czynności okazało się, że 29 – latek kierował samochodem daewoo, w nieustalonych okolicznościach uderzył w przydrożne drzewo. Policjanci ustalili, że mężczyzna kierował samochodem znajdując się w stanie nietrzeźwości i mając aktywny zakaz sądowy kierowania pojazdami mechanicznymi.

Kętrzyn:

W piątek (18.06.2021r.) kilka minut przed godz. 11:00 oficer dyżurny kętrzyńskich policjantów otrzymał zgłoszenie, z  treści którego wynikało, że w Kętrzynie doszło do zderzenia czołowego dwóch pojazdów. We wskazane miejsce natychmiast wysłane zostały służby ratunkowe. Będący na miejscu policjanci ustalili, że 63-letni mężczyzna kierując passatem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącej hondą kobiecie. Na szczęście oprócz dużych uszkodzeń pojazdów nikt nie odniósł obrażeń. Podczas sprawdzania uczestników zdarzenia w policyjnych bazach danych okazało się, że poszkodowana w kolizji drogowej jest osobą poszukiwaną. 31-latka poszukiwana była przez Sąd Rejonowy w Bartoszycach za nieuiszczoną grzywnę blisko 16 tys. złotych celem odbycia kary 2,5 miesiąca pozbawienia wolności. Po uiszczeniu grzywny i okazaniu potwierdzenia jej opłaty kobieta została zwolniona. Sprawca kolizji drogowej natomiast został ukarany mandatem karnym.

Lidzbark Warmiński:

Do pierwszego zdarzenia doszło w piątek (18.06.2021r.) około godziny 22:30 w Ornecie. Patrol prewencji z Ornety zatrzymał do kontroli drogowej 23-letniego mieszkańca Ornety, który kierował pojazdem marki Volkswagen Golf. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu wykazało ponad 0,36 promila alkoholu w organizmie. Podczas sprawdzeń w policyjnych bazach danych okazało się, że 23-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem. Za  popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym. Pojazd przekazano osobie wskazanej. W niedługim czasie odpowie za popełnione wykroczenie przed sądem. Wykroczenie zagrożone jest karą: aresztu, ograniczenia wolności, grzywną od 5 do 5000 zł oraz środkiem karnym w postaci zakazu prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat.

Do drugiego zdarzenia doszło w sobotę (19.06.2021r.) około godziny 16:20 na drodze wojewódzkiej nr 593 w okolicach m. Wilczkowo. Patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli drogowej 40-letniego obywatela Ukrainy, który kierował pojazdem ciężarowym marki Iveco. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu wykazało ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Podczas sprawdzeń w policyjnych bazach danych okazało się, że 40-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem. Za wykroczenie został ukarany mandatem karnym. Pojazd przekazano osobie wskazanej. W niedługim czasie odpowie także,  za przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości przed sądem.

Nidzica:

W piątek (18.06.2021r.) około godz. 21:00 dyżurny nidzickiej jednostki Policji otrzymał zgłoszenie dotyczące mężczyzny przemieszczającego się drogą ekspresową S7. Interweniujący patrol potwierdził zgłoszenie. 26-latek idąc poboczem drogi S7 w kierunku Nidzicy prowadził rower. W rozmowie oświadczył funkcjonariuszom, że zgubił się i przypadkowo znalazł się na drodze, na której nie powinno go być. Mężczyzna za popełnione wykroczenie został pouczony i w obecności policjantów na Węźle Rączki opuścił drogę ekspresową, by dalej móc bezpiecznie kontynuować podróż.

Olecko:

Do pierwszego zdarzenia drogowego doszło w piątek (18.06.2021r.) przed godz. 21:00 na drodze wojewódzkiej nr 653 w okolicach miejscowości Szczecinki. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierująca motocyklem marki Kawasaki chcąc uniknąć zderzenia z pojazdem jadącym z przeciwka, którego kierujący wykonywał manewr wyprzedzania zjechała do przydrożnego rowu. W wyniku zdarzenia ucierpiał pasażer motocykla. 31-latek z urazem ręki został przetransportowany do szpitala w Suwałkach. Kierująca motocyklem była trzeźwa.

Kolejne zdarzenie miało miejsce w sobotę (19.06.2021r.) przed godz. 23:00 na trasie Giże – Świętajno. Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że kierujący osobowa skodą, nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych, w wyniku czego wypadł z drogi. Pojazdem podróżowały dwie osoby. Obie doznały obrażeń i zostały przewiezione do szpitala w Ełku. Podczas wykonywanych czynności funkcjonariusze od uczestników zdarzenia wyczuli zapach alkoholu. Została od nich pobrana krew do dalszych badań. Ponadto po sprawdzeniu policyjnych baz danych okazało się, że 36-latek  posiada zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez sąd.

Olsztyn:

W piątek (18.06.2021r.) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie o kolizji na ul. Bublewicza w Olsztynie. Z policyjnych ustaleń wynika, że 37-letni kierujący pojazdem ciężarowym marki Mercedes podczas wykonania manewru zmiany pasa ruchu z lewego na prawy nie zachował należytej ostrożności i najechał na osobowego peugeota, które następnie uderzyło w barierki ochronne. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikomu nic się nie stało. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Sprawca kolizji został ostatecznie ukarany mandatem karnym. Na jego konto trafi również 6 punktów karnych.
Olsztyńscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku do którego doszło w piątek (18.06.2021r.) w miejscowości Kudypy w pobliżu skrzyżowania z miejscowością Gronity. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia było nie ustąpienie pierwszeństwa motocykliście przez 59-letnią kierująca audi. 28-latek jadący jednośladem został przetransportowany do szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że kierowcy w momencie zdarzenia byli trzeźwi. Ruch drogowy w tym miejscu przez kilka godzin odbywał się wahadłowo.

W sobotę w nocy (19.06.2021r.) policjanci na jednej z dróg w gminie Barczewo zatrzymali do kontroli osobowego opla, za którego kierownicą siedziała 31-letni kobieta. W tym przypadku sprawdzenie stanu trzeźwości wykazało, że kobieta wyruszyła w podróż pod wpływem alkoholu. W jej organizmie krążył ponad jeden promil alkoholu. Kobieta straciła już prawo jazdy.
W niedzielę (20.06.2021) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie, że nietrzeźwy kierujący doprowadził do zdarzenia drogowego na ul. Witosa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący skodą uderzył w zaparkowany innym pojazd. Świadkowie zdarzenia po podejściu do kierującego wyczuli od niego silny zapach alkoholu, w związku z czym powiadomili służby i uniemożliwili mężczyźnie dalszą jazdę. Po chwili na miejscu pojawił się policyjny patrol, któremu przekazano mężczyznę. Sprawcą kolizji okazał się 36-letni mieszkaniec Olsztyna. Sprawdzenie stanu trzeźwości potwierdziło przypuszczenia świadków – w organizmie mężczyzny krążyło blisko 2,5 promila alkoholu. Ponadto po sprawdzeniu w systemach informatycznych wyszło na jaw, że 36-latek wsiadł za kierownicę auta, pomimo cofniętych uprawnień.

W niedzielę (20.06.2021r.) oficer dyżurny Komisariatu Policji w Biskupcu otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym na trasie Rozogi-Kamionka. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 36-letni kierujący motocyklem typu kross na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka samochodem osobowym, a następnie uderzył w przydrożne drzewo. Kierujący jednośladem z poważnymi obrażenia został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że 36-latek nie miał wymaganych uprawnień do poruszania się tego typu pojazdami, a motocykl którym się jechał, nie był zarejestrowany. Mężczyźnie została pobrana krew do badań, na jej podstawie zostanie przeprowadzona analiza mająca na celu wyjaśnić stan trzeźwości kierującego jednośladem. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że 65-letnia kierująca osobową toyotą uczestnicząca w zdarzeniu była trzeźwa. Policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności wypadku.

Ostróda:

Od piątku do niedzieli na terenie naszego powiatu doszło do 11 kolizji. Jedno ze zdarzeń drogowych, w którym uszkodzonych zostało aż 9 samochodów spowodowała nietrzeźwa kierująca. Do zdarzenia doszło w sobotę (19.06.2021r.) około godz. 23:00 w Morągu. 38- latka kierująca oplem najechała na zaparkowane pojazdy, uszkadzając je. Kobieta została ujęta przez świadków zdarzenia. Była pijana. Badanie na zawartość alkoholu w jej organizmie wykazało ponad 0,7 promila.
W miniony weekend policjanci pracowali również na miejscu dwóch wypadków drogowych. Do pierwszego z nich doszło w sobotę (19.06.2021r.) około godz. 7:00 w m. Jędrychówko. Według wstępnych ustaleń 20- letni rowerzysta zjechał na przeciwległy pas jezdni wprost pod wyprzedzającą go hondę. Młody kierowca jednośladu z obrażeniami ciała został zabrany do szpitala. Trwa wyjaśnianie okoliczności oraz przyczyn tego zdarzenia.
Do drugiego wypadku drogowego doszło w niedzielę (20.06.2021r.) około godz. 12:00 na trasie Pelnik- Łukta. Według wstępnych ustaleń 66-letni kierujący motocyklem w trakcie jazdy zasłabł, w wyniku czego zjechał do przydrożnego rowu, gdzie pojazd się wywrócił. Motocyklista został przetransportowany do szpitala.

Nietrzeźwi za kierownicą to ogromne zagrożenie na drogach. Tylko w miniony weekend policjanci zatrzymali 4 osoby, które zdecydowały się prowadzić pojazdy po alkoholu. Oprócz kierującej oplem, która uszkodziła 9 samochodów w Morągu funkcjonariusze zatrzymali 34- latkę kierującą bmw z blisko promilem alkoholu w organizmie, 29-letniego kierowcę hondy z podobnym wynikiem oraz 25-latka, który kierował oplem nie posiadając uprawnień. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało blisko 1,5 promila.

Pisz:

W sobotę (19 czerwca br.) przed godz. 18.00 w okolicach miejscowości Wiartel samochód marki Skoda Fabia zjechał do przydrożnego rowu. Zgłaszający miał podejrzenia, że kierowca znajduje się pod działaniem alkoholu. Na trasie Pisz- Wiartel patrol zauważył opisany samochód w przydrożnym rowie. Kierowca chwiał się na nogach i miał bełkotliwą mowę, a wszystko przez alkohol. Kierującym był 30-letni mieszkaniec gminy Pisz. Badanie stanu trzeźwości tego mężczyzny wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

W sobotę przed północą na ulicach Pisza policjanci zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Skoda. Kierowcą był 23-letni mieszkaniec gminy Ruciane- Nida. Mężczyzna był wyraźnie poddenerwowany. Okazało się, że w portfelu miał zawiniątko z białym proszkiem. Powiedział policjantom, że przed wyjazdem zażył amfetaminę. Kierującemu pobrana została krew do dalszych badań. Jeśli potwierdzą one, że 23-latek znajdował się pod działaniem narkotyków, a w portfelu miał rzeczywiście amfetaminę, będzie odpowiadał za kierowanie pojazdem pod działaniem środków odurzających i za posiadanie narkotyków. Grozi mu kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.

Prawo jazdy stracił także kierowca pojazdu marki Toyota, który jechał przez miejscowość Klusy, gm. Orzysz, mając na liczniku 110 km/h przy ograniczeniu prędkości do 50 km/h. Za kierownicą tego auta siedział 22-letni obywatel Hiszpanii. Za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym policjanci ukarali tego kierowcę mandatem karnym oraz zatrzymali mu prawo jazdy.

Nieodpowiedzialnym kierowcą, zatrzymanym do kontroli drogowej w miniony weekend, był też 45-letni mieszkaniec powiatu ełckiego jadący samochodem marki Mercedes. Mężczyzna był trzeźwy, ale złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Obowiązywał go od marca 2021 roku przez okres dwunastu miesięcy. Złamanie tego zakazu jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 5.

W niedzielny poranek (20.06.2021r.) po godz. 7.00 oficer dyżurny piskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące opla, który zjeżdżając w Piszu z ronda Mazurskiego uderzył w znak drogowy i słup oświetleniowy. Przy rozbitym samochodzie stał kierowca pojazdu marki Opel. Policjanci wyraźnie czuli od niego alkohol. Ustalili, że jest to 25-letni mieszkaniec Pisza. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Z relacji świadków wynikało, że kierowca jechał sam. 25-latek zaprzeczał, aby to on siedział za kierownicą opla. Został zatrzymany w policyjnym areszcie do czasu wytrzeźwienia i wyjaśnienia całej sprawy. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, ale zwykle chodnikiem tym porusza się sporo pieszych.

Tego samego dnia (20.06.2021r.) przed godz. 20.00 obywatel zgłosił, że samochód wyjeżdżający z parkingu leśnego na trasie Pisz- Ruciane – Nida najechał na barierkę, a kierowca jest najprawdopodobniej nietrzeźwy. Funkcjonariusze zatrzymali opisany samochód do kontroli drogowej. Był to pojazd marki Toyota Verso, którym kierował 63-letni mieszkaniec Warszawy. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Szczytno:

Piątek (18.06.21 r.) okazał się dniem trzech kolizji drogowych.

Pierwsza z nich miała miejsce w miejscowości Piduń w Gminie Jedwabno. 53-letni mieszkaniec tejże gminy, który jechał pojazdem marki Smart, na zakręcie drogi wypadł z niej i uderzył w drzewo. Powodem tego zdarzenia najprawdopodobniej było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Mężczyzna o własnych siłach wyszedł z pojazdu i nie potrzebował pomocy medycznej. Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym.

Druga wydarzyła się na DK 53 w miejscowości Pasym. W kolizji tej udział brały dwa pojazdy osobowe. 21-letni mieszkaniec Gminy Pasym, kierujący pojazdem marki Opel nie zachował należytej ostrożności od pojazdu go poprzedzającego, w skutek czego najechał na jego tył. Był to pojazd marki Ford, którym kierowała 20-letnia mieszkanka Olsztyna. Osoby biorące udział w tym zdarzeniu również nie poniosły żadnych obrażeń. Mężczyzna za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym został ukarany mandatem karnym.

Kierowcy powższych zdarzeń byli trzeźwi, zawiódł refleks i uważność podczas poruszania się pojazdem mechanicznym, które są bezwzględnie wymagane od wszystkich kierujących wsiadających do swoich pojazdów. 

Natomiast w godzinach wieczornych, w miejscowości Trelkowo, doszło do trzeciej kolizji. 26-letni mieszkaniec Gminy Szczytno poruszający się pojazdem osobowym marki VW, uderzył w tył prawidłowo jadącego ciągnika rolniczego URSUS, który poruszał się w tym samym kierunku. Ciągnikiem wraz z przyczepą poruszał się 46-letatek. Na sprawcę tej kolizji również został nałożony mandat karny, którego przyjęcie mężczyzna odmówił, do czego miał prawo. Sprawa trafi do sądu, który oceni zachowanie kierującego pojazdem osobowym, który swoją nieuważnością doprowadził do zdarzenia drogowego.

W sobotę (19.06.21 r.) w miejscowości Dębówko doszło do tragiczniejszego w skutkach zdarzenia drogowego, gdzie śmierć na miejscu poniosła 26-letnia mieszkanka Gminy Szczytno. Około godziny 19:35 do szczycieńskiej jednostki policji wpłynęło zawiadomienie o zdarzeniu drogowym. Jak wstępnie ustalili policjanci, którzy przybyli na miejsce kierująca pojazdem marki BMW chwilę przed zdarzeniem wykonała manewr wyprzedzania pojazdu marki Mercedes, a następnie zjechała z drogi i uderzyła w przydrożne drzewo. Na skutek poniesionych obrażeń kobieta poniosła śmierć na miejscu. Do późnych godzin nocnych pod nadzorem prokuratora pracowała grupa dochodzeniowo – śledcza, która zabezpieczyła ślady, które posłużą do zbadania wszelkich okoliczności tego wypadku. Droga w tym miejscu była zablokowana, zorganizowano objazdy, na które kierowali policjanci pracujący w tym miejscu.

W niedzielę (20.06.21 r.) około godziny 17.30 doszło do kolejnego poważnego i tragicznego w skutkach wypadku. W miejscowości Lipowiec 80-letni mieszkaniec gminy Szczytno, który poruszał się rowerem na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchy, którym podróżowała pojazdem marki Suzuki, 66-letnia mieszkanka powiatu sokołowskiego. Kobieta widząc ten manewr zjechała na lewy pas ruchu, aby ominąć rowerzystę, jednak mężczyzna ponownie wrócił na prawy pas ruchu, w wyniku czego doszło do zderzenia. Na miejsce został wezwany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jednak pomimo podjętej na miejscu przez ratowników reanimacji, mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Kierująca samochodem była trzeźwa, a wszystkie okoliczności tego wypadku pod nadzorem Prokuratora będzie wyjaśniała Policja, która zabezpieczyła wszystkie ślady.

Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności. Niech sprzyjająca aura pogodowa nie uśpi czujności i ostrożności poruszających się na drogach kierowców. Ma to tym bardziej ogromne znaczenie, iż każdy uczestnik ruchu drogowego nie odpowiada tylko za siebie, ale i za inne postronne osoby spotkane „po drodze” na drodze.

Węgorzewo:

Do wyjątkowo rzadko spotykanego zdarzenia doszło w piątek (18.06.2021r.) około godziny 20:30 w Węgorzewie.  Na ścieżce rowerowej wzdłuż rzeki Węgorapy doszło do czołowego zderzenia dwóch rowerzystek jadących z przeciwnych stron. W wyniku zdarzenia obie kobiety wywróciły się. Panie doznały urazu głowy, ponadto 44-latka miała uraz ręki, zaś 47-latka uraz biodra. Obie mieszkanki Węgorzewa zostały przewiezione do szpitala. Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności tego zdarzenia. Ustalają również, kto jest odpowiedzialny za całą sytuację.

Jak pokazują drogowe realia niechroniony uczestnik ruchu drogowego, jakim jest rowerzysta, narażony jest na doznanie obrażeń podczas kolizji nawet przy niedużej prędkości. Aby zminimalizować skutki takiego zdarzenia warto zadbać o to, by być widocznym dla innych uczestników ruchu oraz o ochronę. Co prawda prawo nie nakłada obowiązku jeżdżenia rowerem w kasku jednak jak podkreślają policjanci z ruchu drogowego to dobra praktyka zwiększająca bezpieczeństwo, w sytuacji, gdy dojdzie już do zdarzenia drogowego i wywrócenia się rowerzysty.

  • miejsce zderzenia rowerzystek
  • miejsce zderzenia rowerzystek
  • miejsce zderzenia rowerzystek

W piątek (18.06.2021 r.) policjanci węgorzewskiej drogówki kontrolowali prędkość kierowców przejeżdżających przez Kolonię Rybacką. Około godziny 15:00 kierujący oplem przekroczył dopuszczalna prędkość o 20 km/h, w związku z czym został zatrzymany. W trakcie wykonywanych czynności funkcjonariusze wyczuli zapach alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości 57-latka potwierdziło podejrzenia policjantów. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że mieszkaniec Giżycka ma w wydychany powietrzu ponad pół  promila alkoholu. Kierowca oświadczył funkcjonariuszom, że jedzie teraz na obiad do Giżycka, ponieważ na śniadanie były tylko cztery chmielowe.

W najbliższym czasie 57-latek ze swojego zachowania będzie tłumaczyć się przed sądem. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi na okres nie krótszy niż 3 lata i dodatkowo świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł.

Policjanci apelują o rozwagę. Brak wyobraźni kierowców, którzy wsiadają za kółko po spożyciu alkoholu stanowi zagrożenie nie tylko dla nich samych, ale dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.

(mk/jn/jk/dk/ep/bm/ap/jsz/aj/ab/asz/jm/af/rj)

Powrót na górę strony