Bartoszyce: Ukradli 44 ule, bo myśleli, że zostały porzucone. Straty szacuje się na blisko 25.000 złotych
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mężczyznom, którzy ukradli 44 ule wraz z rojami pszczół z jednej z miejscowości na terenie gminy Bartoszyce. Właściciel oszacował straty na kwotę około 25.000 złotych. Policjanci ustalili i zatrzymali sprawców kradzieży oraz odzyskali skradzione mienie. Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzut kradzieży.
W piątek do bartoszyckiej jednostki policji zgłosił się mieszkaniec Kętrzyna i poinformował, że z jego pasieki na terenie bartoszyckiej gminy skradziono 44 ule wraz z rojami pszczół. Policjanci z Posterunku Policji w Bezledach zajęli się ustalaniem okoliczności tego zdarzenia. Już następnego dnia zebrane przez funkcjonariuszy informacje pozwoliły na ustalenie miejsca ukrycia uli oraz doprowadziły do podejrzanych. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy sąsiedniej gminy - 49–letni Tadeusz J. i 29-letni Karol S. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy. Podczas przesłuchania przyznali się do winy. Swoje zachowanie tłumaczyli tym, że ukradli pasiekę, ponieważ myśleli, że była porzucona. Właściciel oszacował straty na blisko 25.000 złotych. Policjanci na poczet grożącej kary zajęli tymczasowo mienie sprawców.
Obaj mężczyźni za popełnione przestępstwo odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.