Olsztyński policjant po służbie zatrzymał nietrzeźwego kierującego
Policjantem jest się nie tylko w trakcie służby, ale również poza nią. Doskonałym przykładem na potwierdzenie tych słów jest postawa funkcjonariusza OPP z Olsztyna, który w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierującego. Wykonujący na drodze niebezpieczne manewry 41-latek miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie i nie zamierzał dać łatwo się złapać. Upór policjanta sprawił, że groźny dla otoczenia kierowca został zatrzymany. Wkrótce za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
We wtorek (20.04.2021) funkcjonariusz z Zespołu Medycznego Oddziału Prewencji Policji w Olsztynie, będąc w czasie wolnym od służby, na jednej z ulic w mieście zauważył pojazd marki Opel Corsa, który poruszał się całą szerokością drogi – zjeżdżał od jednej krawędzi jezdni do drugiej i wymuszał na innych kierowcach gwałtowne hamowanie. Wzbudziło to przypuszczenie, że kierowca tego auta może znajdować się pod wpływem alkoholu.
Widząc niebezpieczne zachowanie innego kierującego olsztyński policjant nie wahał się i zainterweniował. W bezpieczny sposób zajechał drogę kierowcy uniemożliwiając mu dalszą jazdę. To jednak nie powstrzymało mężczyzny siedzącego za kierownicą. Próbował ruszając do przodu i cofając ominąć funkcjonariusza i jego auto oraz krzykiem zniechęcić policjanta do działania. Na nic się to zdało. Upór policjanta oraz wsparcie ze strony innego świadka sprawiły, że bezmyślny kierowca został zatrzymany. Na miejsce dojechał wezwany umundurowany patrol drogówki, któremu przekazane zostały kluczyki do zatrzymanego auta i jego kierowca. Okazał się nim 41-letni mieszkaniec Olsztyna. Badanie alkomatem wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna stracił już prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz i wysoka grzywna.
(aj/tm)