Oszuści o wielu twarzach. Nie daj się nabrać ich metody cały czas ewaluują!
Policjanci przyjęli kolejne zgłoszenie o próbie wyłudzenia danych osobowych metodą „na policjanta”. Metoda ta to ewaluacja metody „na wnuczka”. Dzwoni fikcyjny pracownik np. poczty. Twierdzi, że na nasze nazwisko została nadana paczka, ale widnieje na niej błędny adres, więc nie może ona zostać dostarczona. Pracownik prosi o podanie dokładnego, aktualnego adresu, dostaje i od razu się rozłącza…
Po chwili ponownie dzwoni telefon, tym razem przedstawia się fałszywy policjant najczęściej z wydziału kryminalnego, podaje imię, nazwisko i stopień. Opowiada o grupie przestępczej, która próbuje wyłudzić pieniądze. Radzi by na wszelki wypadek złożyć pieniądze w policyjnym depozycie albo przygotować łapówkę do zastawienia łapówki-pułapki na oszustów.
Fałszywy policjant zaczyna wprowadzać nerwową atmosferę. Twierdzi, że w grę wchodzi szybka reakcja. Nie ma czasu się nad niczym zastanawiać. Namawia do zweryfikowania swoich danych w miejscowej jednostce policji, jednak nie rozłącza się, co uniemożliwia wykonanie nowego połączenia. Starsze osoby są w stresie wybierają nr alarmowy policji, ale do nowego połączenia nie dochodzi. Oszust przekazuje słuchawkę kompanowi i ten potwierdza, że senior rozmawia z „prawdziwym” policjantem. Po kilkunastu minutach w mieszkaniu ofiary pojawia się rzekomy policjant, który zabiera przygotowaną wcześniej dla niego gotówkę. Gdy senior nie posiada żądanej kwoty namawia on do wzięcia pożyczki bądź kredytu. Oszust zabiera pieniądze i znika.
Pamiętaj !
- Zawsze bądź ostrożny, czujny i przewidujący!
- Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy lub kosztowności. Jeżeli otrzymasz taki telefon bądź wiadomość możesz być pewny, dzwoni oszust!
- Jeżeli ktoś telefonicznie, za pośrednictwem Internetu prosi Cię o udzielenie pożyczki, skontaktuj się z najbliższą jednostką policji dzwoniąc pod numer 112.
(ic/kh)