Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wykorzystał kartę i dane kolegi, żeby pozbawić go oszczędności. Usłyszał dziewięć zarzutów

Pewien 27-latek z Pasymia pojechał w odwiedziny do swoich znajomych. Tam tak się zasiedział, że postanowił zostać na noc. Po kilku dniach zorientował się, że z jego konta zniknęły pieniądze. Skontaktował się z bankiem i potwierdził, że ktoś dokonał transakcji, przez które mężczyzna stracił blisko 300 złotych. Po zablokowaniu karty odnotowano jeszcze kilkanaście takich prób wyłudzeń. Szczycieńscy kryminalni ustalili podejrzanego w tej sprawie, którym okazał się 30-letni znajomy, u którego pokrzywdzony nocował. Mężczyzna wykorzystując nieuwagę kolegi wyprowadził jego dane do aplikacji bankowej i dokonywał transakcji płatniczych telefonem.

Szczycieńscy kryminalni w toku prowadzonych czynności operacyjnych ustalili i zatrzymali podejrzanego o kradzież z włamaniem na konto bankowe 27-latka z Pasymia. Jak się okazało do kradzieży danych z karty doszło na początku października, kiedy to pokrzywdzony odwiedził swoich „dobrych znajomych” i został u nich na noc. 30-latek wykorzystując nieuwagę swojego kumpla, który pozostawił portfel na szafce, spisał dane i numer jego rachunku bankowego. Następnie dane te wprowadził do aplikacji bankowej i generując kod Blik, dokonał później (04.10.2020) za pomocą telefonu kilku transakcji. Mężczyzna był na tyle zuchwały, że właśnie w tym dniu przyjechał do 27-latka… poprosić go o pożyczkę pieniędzy. Nieświadomy tego, co dzieje się z jego pieniędzmi, 27-latek chciał się upewnić się czy posiadane przez niego finanse pozwolą mu udzielić pożyczki koledze. Właśnie wtedy mężczyzna zorientował się, że z jego konta zniknęła gotówka. Po konsultacji z pracownikiem banku ustalił, że padł on ofiarą przestępstwa. Ktoś dokonał aż 9 transakcji na jego szkodę, w wyniku czego z konta ubyło mu blisko 300 złotych. Po zablokowaniu karty odnotowano jeszcze 18 prób tego typu wyłudzeń.

30-letni mieszkanie gminy Pasym przyznał się do kradzieży z włamaniem na konto kolegi. Przyznał się również do tego, ze dokonywał transakcji płatniczych na jego szkodę. Mężczyzna usłyszał łącznie  9 zarzutów. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

(ic/tm)

Powrót na górę strony