On oskarżył ją o kradzież pieniędzy, a ona go o pobicie. Kolejne bezpodstawne wezwanie zakończone mandatem karnym
Zgodnie z art. 66 § 1. kodeksu wykroczeń, kto chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informację lub w inny sposób wprowadza instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, pozbawienia wolności bądź grzywny. Na takie konsekwencje naraziła się pewna para ze Szczytna, która nie mogąc dojść do porozumienia postanowiła o tym fakcie powiadomić szczycieńską jednostkę Policji.
W niedzielę (04.10.2020r.) parę minut po północy oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące kradzieży pieniędzy z portfela. Według mężczyzny, kradzieży miała dokonać jego obecna partnerka, która przebywała z nim w mieszkaniu położonym na terenie Szczytna. Kobieta zaś w odwecie na zarzucany jej czyn oświadczyła, że partner ją pobił. Gdy na miejsce pojechali policjanci, pod wskazanym adresem zastali – nietrzeźwych zgłaszających. Mężczyzna na prośbę policjantów sprawdził jeszcze raz zawartość swojego portfela. Okazało się, że pieniądze jednak się zgadzały. W związku z tym, że „stówka” się odnalazła, kobieta oświadczyła, że „ona nie chce już nic zgłaszać”. W obecności szczycieńskich funkcjonariuszy para doszła do porozumienia i zgodnie oznajmili, że „udają się na spoczynek nocny”. Za nim jednak to nastąpiło 32-latek został ukarany mandatem karnym za bezpodstawne wezwanie Policji.
(ic/kh)