W lutym policjanci zatrzymali podejrzanego o kradzieże. W czerwcu okazało się, że z 35-latkiem współpracowała jego żona
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 32-latce, która jest podejrzana o kradzież kosmetyków w jednej z orneckich drogerii. W lutym na przestępczym procederze „wpadł” mąż podejrzanej. W toku prowadzonych czynności policjanci ustalili, że z 35-latkiem współpracowała jego żona. Podczas przeszukania mieszkania małżeństwa policjanci zabezpieczyli skradzione wyroby wartości ok. 10.000 zł.
Na początku lutego br. jeden z pracowników orneckiej drogerii podczas przeglądania sklepowego monitoringu zauważył mężczyznę, który kradł z półek kosmetyki i wyroby drogeryjne. Wówczas pracownicy sklepu poinformowali policjantów i złożyli zawiadomienie o przestępstwie. Jeszcze w tym samym dniu orneccy kryminalni ustalili i wytypowali podejrzanego o ten czyn mieszkańca gminy. Podczas przeszukania mieszkania mężczyzny, kryminalni znaleźli dużą ilość kosmetyków. Jak się okazało pochodziły one z kradzieży ze wskazanej drogerii. Wartość skradzionych przedmiotów opiewała na kwotę co najmniej 10.000 zł. Zatrzymany 35-latek trafił do policyjnej celi i usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Mundurowi ustalili, że mieszkaniec gminy trudnił się przestępczym procederem od grudnia ubiegłego roku.
W toku dalszych czynności procesowych policjanci przyjrzeli się bliżej sprawie i na podstawie m.in. zapisu monitoringu ustalili, że z podejrzanym współpracowała jego 32-letnia żona. W ubiegłym tygodniu mieszkanka gminy usłyszała zarzut kradzieży, do którego się nie przyznała. Mundurowi ustalili, że łączna kwota skradzionych przez małżeństwo artykułów drogeryjnych i perfum opiewa na kwotę ponad 23.000 zł.
Teraz za to przestępstwo 35-latkowi i jego żonie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(mk/rj)