Okradali sklepy. Usłyszeli zarzuty
Policjanci z Komendy Powiatowej w Iławie wspólnie z prokuraturą zakończyli aktem oskarżenia dochodzenie przeciwko mieszkańcom województwa mazowieckiego. 26-latka i jej znajomi ukradli produkty alkoholowe, spożywcze oraz chemiczne z jednego z marketów w Iławie. Oboje w najbliższym czasie ze swojego zachowania będą tłumaczyć się przed sądem.
Policjanci z Komendy Powiatowej w Iławie wspólnie z prokuraturą prowadzili dochodzenie przeciwko mieszkańcom województwa mazowieckiego. Z ustaleń śledczych wynikało, że w jednym z lokalnych marketów doszło do kradzieży. Zgłaszający oświadczył, że w sklepie znajdują się kobieta i mężczyzna, którzy dwa dni temu ukradli towar na ponad 500 zł. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce, gdzie zatrzymali 26-latkę i jej znajomego. W trakcie czynności ustalili, że kobieta z mężczyzną dwa dni wcześniej z marketu zabrali kilka butelek whisky, szamponów, odplamiacz, ciasto, kawę a nawet kwiaty o łącznej wartości 721 zł, po czym opuścili sklep nie płacąc za towar. Wszystko to zostało zarejestrowane przez kamery sklepowego monitoringu. Okazało się, że to nie jedyne ich przewinienie. 34 – latek był poszukiwany listem gończym wydanym przez Sąd Rejonowy w Mławie. Funkcjonariusze osadzili mieszkańców województwa mazowieckiego w policyjnej celi. Ustalili, że tym procederem 26-klatka ze swoim znajomym trudnią się od dłuższego czasu, a skradziony towar sprzedawali mieszkańcom okolicznych miejscowości. Jak się okazało, za poprzednie kradzieże byli karani tylko mandatami. W Iławie ukradli towar wartości ponad 700 zł, co już jest przestępstwem. W związku z powyższym 26-latka ze swoim znajomym usłyszała zarzuty kradzieży. Dodatkowo mężczyzna odpowie w warunkach tzw. „recydywy” za co grozić mu będzie surowsza kara.
Kodeks karny za kradzież w warunkach tzw. „recydywy” przewiduje karę do 7 i pół roku pozbawienia wolności.
(jk/rj)