Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uwaga na drogach na dzikie zwierzęta – dwa zdarzenia z łosiem

Niektórzy kierowcy zapominają, że jadąc drogą przez tereny leśne muszą zachować szczególną ostrożność, bo wkraczają w królestwo zwierząt. A tu przy braku odpowiedniej uwagi i nadmiernej prędkości, kierowców może spotkać niemiła niespodzianka. Gdy na jezdnię nagle wybiega dzikie zwierzę, przy zbyt dużej prędkości kierowca może nie zdążyć odpowiednio zareagować. Tylko w miniony weekend na terenie powiatu węgorzewskiego doszło do dwóch zdarzeń drogowych z udziałem łosi.

Policjanci apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach w okolicy lasów i pól uprawnych. Nie wolno lekceważyć znaku drogowego A-18b, który ostrzega, że w tym miejscu, na pewnym odcinku drogi, występuje wysokie ryzyko tego, że przez drogę będą przechodzić dzikie zwierzęta. Jadący z nadmierną prędkością kierowca może nie mieć wystarczająco dużo czasu, aby bezpiecznie zahamować i wykonać manewr ominięcia takiej niespodziewanej przeszkody na drodze. Zderzenie z dzikim zwierzęciem może być bardzo groźne w skutkach. Najprostszym sposobem uniknięcia kolizji z dziką zwierzyną jest po prostu zdjęcie nogi z gazu. Zawsze, gdy wjeżdżamy w tereny leśne, bądź takie, w których mogą pojawić się dzikie zwierzęta, odpuśćmy pedał gazu – to nam da większe szanse w chwili gdy na jezdnię wtargnie nieoczekiwany gość.

W weekend na terenie powiatu węgorzewskiego na trasie Gębałka - Stregiel oraz Tarławki - Kamionek Wielki doszło do dwóch zdarzeń drogowych z udziałem łosi. Najpierw w sobotę (05.10.2019) kierująca pojazdem Alfa Romeo 24-letnia mieszkanka Węgorzewa, uderzyła w zwierzę, które wtargnęło na jezdnię. Kierująca z ogólnymi potłuczeniami została przewieziona do szpitala. Pasażerem pojazdu była jej 3-letnia córka, która na szczęście nie doznała żadnych obrażeń.

Mniej szczęścia miał kierujący jednośladem, któremu w niedzielę (06.10.2019) w trakcie jazdy przed motorower także wtargnął łoś. 67-letni mieszkaniec gminy Węgorzewo z podejrzeniem złamania żeber został przewieziony do szpitala. W obu przypadkach kierujący byli trzeźwi, a zwierzęta po zdarzeniu uciekły do pobliskiego lasu.

  • Pojazd biorący udział w zderzeniu z łosiem
    Pojazd biorący udział w zderzeniu z łosiem
  • Pojazd biorący udział w zderzeniu z łosiem
    Pojazd biorący udział w zderzeniu z łosiem
  • Pojazd biorący udział w zderzeniu z łosiem
    Pojazd biorący udział w zderzeniu z łosiem

W 2019 roku w okresie od stycznia do końca września na Warmii i Mazurach doszło do 11 wypadków, których przyczyną było najechanie na zwierzę. Policjanci byli też z tego powodu wzywani do ponad 860 kolizji. W analogicznym okresie ubiegłego roku funkcjonariusze odnotowali 8 wypadków i ponad 850 kolizji, w których udział brały dzikie zwierzęta.

Co może pomóc w uniknięciu zderzenia ze zwierzęciem?

Przypominamy!

  • dzikie zwierzęta najbardziej aktywne są o zmierzchu i o świcie, kiedy spędzają czas na żerowaniu - należy zwracać baczną uwagę na pobocza - mogą znajdować się tam zwierzęta gotowe, by przejść przez drogę
  • zwierzę oślepione przez światła reflektorów rzadko ucieka, w większości przypadków zatrzymuje się i staje w bezruchu
  • widzisz zwierzę na drodze? Użyj klaksonu!
  • jeśli zobaczysz przebiegającą przez drogę sarnę, jelenia czy wilka bądź czujny i jedź ostrożnie, te zwierzęta żyją w stadach - za nim mogą podążać kolejne
  • zwracaj uwagę na znaki, dostosuj prędkość do panujących na drodze warunków. Przyczyną zdarzeń drogowych z udziałem dzikich zwierząt jest przeważnie nadmierna prędkość, która ogranicza możliwości manewru w przypadku pojawienia się zwierzęcia na drodze oraz zwiększa dystans potrzebny do zatrzymania rozpędzonego auta
  • jeżeli dojdzie do wypadku z udziałem dzikiej zwierzyny, zjedź na pobocze, włącz światła awaryjne i zabezpiecz miejsce wypadku trójkątem ostrzegawczym. Trzeba pamiętać o zachowaniu ostrożności w stosunku do zwierzęcia, gdyż ranne może być niebezpieczne. O sprawie takiego zdarzenia należy powiadomić odpowiednie służby, dzwoniąc na numer alarmowy 112.

(af/tm)

Powrót na górę strony