34-latek wymusił pierwszeństwo, nietrzeźwy 64-latek uderzył w drzewo
Kętrzyńscy policjanci wyjaśniali okoliczności dwóch groźnych zdarzeń drogowych. W jednym przypadku przyczyną było wymuszenie pierwszeństwa, w drugim wypity wcześniej alkohol i nadmierna prędkość.
We wtorek rano (03.09.2019) parę minut po godz. 8:00 w Korszach na ul. Wolności, według wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia, kierujący BMW 34-letni mieszkaniec Korsz, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, wymusił pierwszeństwo przejazdu na jadącym z naprzeciwka Volkswagenie Lupo i uderzył w jego bok. Kierowała nim 54-letnia mieszkanka Korsz, która z obrażeniami kręgosłupa i klatki piersiowej trafiła do szpitala. Pasażerami tego pojazdu byli 2,5-letnie dziecko i mężczyzna, którzy w wyniku zderzenia nie odnieśli obrażeń. Policjanci zbadali trzeźwość kierowców – byli trzeźwi. Kętrzyńscy policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.
Funkcjonariusze pracowali wczoraj także na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło około godz. 19:30 na drodze w miejscowości Wopławki (gmina Kętrzyn). Dojeżdżając na jego miejsce patrol zauważył pojazd marki Kia Sportage, który uderzył w drzewo. Strażacy wyciągali zza kierownicy zakleszczonego mężczyznę. Był to 64-letni mieszkaniec gminy Kętrzyn. Jak ustalili policjanci kierowca najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i na prostym odcinku drogi zjechał na pobocze, gdzie uderzył w przydrożne drzewo. Z relacji świadków wynikało, że kierowca jechał sam. Kierujący z miejsca zdarzenia został odwieziony do szpitala w Mrągowie. Policjanci pracując na miejscu zdarzenia sprawdzili stan trzeźwości kierującego. Jego badanie wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
(ab/tm)