Weekend na drogach Warmii i Mazur. Niestety nie bez tragicznego w skutkach zdarzenia - Aktualności - Policja Warmińsko-Mazurska

Jednym z mitów dotyczących zdarzeń drogowych jest ten mówiący o tym, że do większej ich liczby dochodzi w złych warunkach drogowych. Jak pokazują nasze dane to właśnie dobra pogoda i dobre warunki drogowe sprawiają, że kierowcy śmielej dociskają pedał gazu, szybciej zapominają o zasadach i przepisach ruchu drogowego, a co za tym idzie, częściej doprowadzają do zdarzeń drogowych.

W minione trzy doby (23-25.08.2019) na drogach Warmii i Mazur doszło do 7 wypadków, w których niestety 1 osoba zginęła, a 8 zostało rannych. Policjanci byli wzywani do 150 kolizji, a w trakcie prowadzonych kontroli zatrzymali 37 nietrzeźwych kierujących. Szczególnie ta ostatni liczba jest niepokojąca. To co napawa optymizmem to fakt, że coraz częściej policjanci otrzymują sygnały od świadków takich bezmyślnych zachowań, co pozwala na szybką reakcję i skuteczną eliminację pozbawionego zdrowego rozsądku kierowcy z drogi.

Przyczyny: nadmierna prędkość, roztargnienie, złe samopoczucie...

Ostróda

Do najtragiczniejszego w skutkach zdarzenia drogowego w miniony weekend doszło w sobotę (24.08.2019) w powiecie ostródzkim na trasie S7 niedaleko Grabina. Tam kierujący osobowym Audi 56-latek w trakcie jazdy stracił panowanie nad samochodem, zjechał na prawe pobocze i uderzył w bariery energochłonne. Podróżujące z nim dwoje pasażerów nie odniosło żadnych obrażeń. Niestety mimo udzielonej pomocy i podjętej reanimacji 56-latek zmarł. Dalsze postępowanie prowadzone przez śledczych ma wykazać co było bezpośrednią przyczyną tego zdarzenia i śmierci mężczyzny.

Olecko

Tego samego dnia około godz. 11:20 w miejscowości Golubki (pow. olecki)doszło do groźnego zdarzenia na drodze krajowej nr 65. Jak wstępnie ustalili policjanci pracujący na miejscu zdarzenia, kierujący osobową Dacia na prostym odcinku drogi zjechał na pobocze, gdzie uderzył w drzewo. 54-letni mężczyzna jechał sam i został przetransportowany do szpitala w Ełku. Wszystkie okoliczności tego zdarzenia wyjaśniają policjanci.

Szczytno

W piątek (23.08.2019) w Rozogach na ul. Warszawskiej szczycieńscy policjanci zatrzymali kierowcę, który przekroczył w obszarze zabudowanym dozwoloną prędkość jazdy o 60 km/h. 27-latek prowadząc Porsche pędził z prędkością 110 km/h. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie dokument prawa jazdy. W tym samym miejscu w sobotę parę minut po godz. 7:00 policjanci zatrzymali kierowcę, który przekroczył w obszarze zabudowanym dozwoloną prędkość jazdy o 74 km/h. 28-latek poruszał się pojazdem marki Mercedes pędząc z prędkością 124 km/h. Funkcjonariusze również zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Dodatkowo „piraci drogowi” przyjęli nałożone na nich mandaty karne w wysokości odpowiednio 400 zł oraz 500 zł, a na ich „konta” wpłynęło po 10 punktów karnych za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym.

Działdowo

W sobotę policjanci z Lidzbarka (pow. działdowski) wyjaśniali okoliczności kolizji drogowej, do której doszło na drodze gminnej przy ul. 3 Maja w Lidzbarku. Zderzyły się tam dwa samochody. Jak ustalili policjanci, kierujący samochodem ciężarowym marki Volvo nie zachował należytej ostrożności podczas wykonywania manewru cofania i uszkodził pojazd marki Renault Clio. Kierujący pojazdami byli trzeźwi. Sprawcę kolizji ukarano mandatem i punktami karnymi. W niedzielę policjanci z działdowskiej drogówki zostali skierowani do miejscowości Filice w gminie Działdowo, gdzie według zgłoszenia miało dojść do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch samochodów. Na miejscu policjanci zastali kierujących pojazdami Hyundai oraz VW.  Okazało się, że siedzący za kierownicą Hyundaja mieszkaniec Iławy, wykonując manewr skrętu w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu pojazdowi marki VW, w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdów. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Kierującego Hyundajem, za spowodowanie kolizji, policjanci ukarali mandatem i punktami karnymi.

Kierowania pojazdami nie wolno łączyć z alkoholem i narkotykami!

Braniewo

Niestety niektórzy kierowcy wciąż nie zdają sobie sprawy z tego, że nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie może doprowadzić do tragedii. By im zapobiec funkcjonariusze w trakcie codziennej służby sprawdzają stan trzeźwości osób poruszających się po drogach powiatu. Cieszy fakt, że nie tylko policjanci pracują na rzecz poprawy stanu bezpieczeństwa w ruchu, ale również obywatele, którzy coraz częściej widząc jak do auta wsiada nietrzeźwa osoba informują o tym funkcjonariuszy. To właśnie dzięki takiej reakcji obywateli, godnej naśladowania, policjanci uniemożliwili dalszą jazdę dwóm pijanym mężczyznom. Pierwszy z nich został zatrzymany do kontroli w nocy z soboty na niedzielę. Oficer dyżurny braniewskiej policji został powiadomiony, że drogą w kierunku Pieniężna jedzie najprawdopodobniej kierowca pod działaniem alkoholu. Już chwilę później funkcjonariusze potwierdzili obawy zgłaszającego. Patrol ustalił, że siedzący za kierownicą osobówki 41-latek miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Co więcej – nie posiadał uprawnień do kierowania. Jeszcze tej samej niedzieli policjanci zostali ponownie zaalarmowani o kolejnym niebezpiecznym kierującym. Ze zgłoszenia wynikało, że jadący bmw porusza się bardzo szybko po naszych drogach, gwałtownie hamuje, a następnie przyśpiesza. Za opisanym pojazdem natychmiast skierowano patrol. Parę minut później funkcjonariusze otrzymali informację, że doszło do kolizji drogowej z udziałem poszukiwanego auta. Pracujący na miejscu zdarzenia policjanci ustalili, że pijany 31-latek uderzył swoim autem w bok prawidłowo jadącej skody. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie i nie posiadał prawa jazdy. Teraz obaj nieodpowiedzialni kierowcy odpowiedzą przed sądem za popełnione przestępstwo. Policjanci apelują, aby każdy reagował na niebezpiecznie zachowanie innych uczestników ruchu drogowego. Zadbajmy nie tylko o własne bezpieczeństwo, ale i innych. Każdy, nawet anonimowo, może powiadomić policję pod numerem telefonu 112 o takim fakcie. Policjanci sprawdzą każdy taki sygnał.

Działdowo

Na jednej z ulic w Działdowie w piątek patrol prewencji zatrzymał do kontroli drogowej 32-letniego mieszkańca Działdowa, który kierował motorowerem. Badanie stanu trzeźwości kierującego jednośladem wykazało, że wcześniej pił on alkohol. Mężczyzna miał ponad pół promila alkoholu w organizmie. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości sprawcy grozi kara grzywny, pozbawienia wolności do lat 2 oraz zakaz kierowania pojazdami.

Elbląg

Policjanci z elbląskiego ruchu drogowego w weekend zbadali trzeźwość 424 kierowców. Wśród nich 3 jechało po alkoholu. Jeden z nich został zatrzymany na ul. Konopnickiej w Elblągu. Jechał volkswagenem mając 2,8 promila alkoholu w organizmie.

W nocy z piątku na sobotę policjanci zatrzymali też do kontroli kierowcę volkswagena. Młody mężczyzna wyrzucił na jezdnię niedopałek papierosa, co zauważyli policjanci. 22-latek został zatrzymany do kontroli na ul. Browarnej w Elblągu. Policjanci zauważyli, że jego źrenice nie reagują na światło. W trakcie kontroli funkcjonariusze znaleźli przy nim woreczek z amfetaminą. Dokładne badania wykazały, że ma w organizmie ecstasy, metaamfetaminę oraz marihuanę. Odpowie za posiadanie narkotyków oraz kierowanie pod ich wpływem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Lidzbark Warmiński

W sobotę około godz. 15:00 w miejscowości Krabowo policjanci ruchu drogowego lidzbarskiej komendy zatrzymali do kontroli drogowej kierującego pojazdem marki Suzuki. Przeprowadzone badanie alkometrem wykazało u niego ponad 0,4 promila alkoholu w organizmie. Kierującemu zatrzymano uprawnienia do kierowania pojazdem.  Mężczyzna tłumaczył się, że godzinę przed zatrzymaniem wypił jedno piwo. Teraz za swoje zachowanie będzie tłumaczyć się przed sądem.  

Nidzica

Na słowa uznania zasługuje 48-latek, który w Nidzicy widząc niepokojącą sytuację na drodze zareagował w bardzo profesjonalny i bezpieczny sposób. W piątek około godz. 19:20 poruszając się ulicami miasta, dojeżdżając do ronda na nidzickim Placu Wolności, zauważył na nim Fiata Albea, który zwrócił jego uwagę, gdyż poruszał się na rondzie włączając na przemian kierunkowskazy, a następnie najechał na krawężnik, po czym skręcił w lewo i zatrzymał pojazd przy jednym z bloków na ul. Kościuszki. Mężczyzna zaparkował swoje auto w bezpiecznej odległości i po upewnieniu się, że kierujący Fiatem jest pod wpływem alkoholu zadzwonił na numer alarmowy, wzywając na miejsce patrol Policji. Pijany 74-latek został zatrzymany przez funkcjonariuszy, a następnie  zbadany na stan trzeźwości. Mężczyzna miał prawie 2 promile w organizmie. Wkrótce usłyszy zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu.

Olecko

W miniony piątek po godz. 17:00 oficer dyżurny oleckiej komendy otrzymał zgłoszenie od mieszkańca miasta, że na ul. 11-go Listopada zatrzymał najprawdopodobniej nietrzeźwego kierującego. Natychmiast na miejsce pojechali policjanci. Jak relacjonował zgłaszający, zauważył jadącego slalomem kierującego osobowym Daewoo. Po chwili kierowca wjechał na chodnik, po którym szedł mieszkaniec Olecka wraz z dzieckiem w wózku. Auto przejechało jeszcze kilka metrów, po czym zjechało na ulicę i się zatrzymało. Kierujący wysiadł z pojazdu. Zgłaszający podszedł do niego sprawdzić, czy nic mu się nie stało i zauważył, że ma on chwiejny krok. W związku z tym od razu powiadomił policję. Zabrał również ze stacyjki pojazdu kluczki, aby uniemożliwić mężczyźnie dalszą jazdę. Podczas wykonywania czynności funkcjonariusze ustalili, że kierowcą był 63-letni mieszkaniec Olecka. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzna został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i przyznał się do winy.

Szczytno

Szczycieńscy policjanci w piątek o godzinie 1:30 w miejscowości Piece zatrzymali młodego mężczyznę, który próbował wydostać pojazd z zarośli. Okazało się, że 18-letni mieszkaniec powiatu radzyńskiego bez wiedzy i zgody właściciela pojazdu najpierw zabrał kluczyki od auta, a później po wypiciu alkoholu wybrał się na wycieczkę. Podczas nocnej przejażdżki kierując fiatem wjechał w drzewo. Z miejsca zdarzenia już nie udało mu się wyjechać. Porzucił więc pojazd i pieszo chciał pójść do domu. Wówczas to został zatrzymany przez policjantów. 18-latkowi przedstawiono zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał blisko promil alkoholu w organizmie. Przyznał się do zarzucanych mu czynów. Swoje zachowanie tłumaczył zbyt dużą ilością wypitego alkoholu.

Także w piątek, ale już po godz. 20:00 w Szczytnie przy ul. Polskiej funkcjonariusze ruchu drogowego z policyjnej grupy SPPED zatrzymali do kontroli 18-letniego kierowcę samochodu osobowego marki Mazda. Mężczyzna w trakcie kontroli zaczął się podejrzanie zachowywać, wobec czego został przebadany narkotestem na obecność środków niedozwolonych. Badanie wykazało, że 18-latek zażywał metamfetaminę. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a kierujący noc spędził w policyjnej celi. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Węgorzewo

W niedzielę około godz. 18:00 policjanci węgorzewskiego ruchu drogowego podczas patrolu na terenie gminy Węgorzewo zauważyli mężczyznę jadącego rowerem. Sposób jego jazdy jednoznacznie wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali go do kontroli drogowej. Po krótkiej rozmowie mundurowi nie mieli wątpliwości co do stanu trzeźwości 56-latka. Badanie alkotestem potwierdziło, że mężczyzn był pijany. Miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mieszkaniec Węgorzewa zostanie przesłuchany i usłyszy zarzut kierowania rowerem będąc w stanie nietrzeźwości. O jego dalszym losie zadecyduje Sąd.

(tm)