Jeden ciągnikiem uderzył w karetkę, drugi wjechał w żywopłot i zasnął. Obaj bezmyślni kierowcy odpowiedzą przed sądem
Prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie mieli pozbawieni zdrowego rozsądku kierujący, którzy doprowadzili do niebezpiecznych zdarzeń na drogach powiatów bartoszyckiego i kętrzyńskiego. Pierwszy kierując ciągnikiem rolniczym zderzył się z karetką. Drugi jadąc „wężykiem” wjechał w żywopłot pod sklepem monopolowym i zasnął. Obaj wkrótce staną przed sądem, by usłyszeć jaką karę im wymierzy za tak nieodpowiedzialne zachowanie.
Bartoszyce / Górowo Iławeckie
W środę (21.08.2019) policjanci interweniowali w sprawie kolizji drogowej, do której doszło na trasie Pieszkowo – Bądze. Doszło tam do kolizji drogowej z udziałem ambulansu i ciągnika rolniczego z przyczepą bocznego. Policjanci z Komisariatu Policji w Górowie Iławeckim ustalili, że pijany 36–latek kierujący ciągnikiem zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym z przeciwka ambulansem. Trzem osobom biorącym udział w tym zdarzeniu na szczęście nic się nie stało. 36–letni mieszkaniec gminy Górowo Iławeckie nie miał uprawnień do kierowania, a ciągnik i przyczepa nie były dopuszczone do ruchu po drogach publicznych, nie miał bowiem przeglądu technicznego i opłaconego obowiązkowego ubezpieczenia OC. Kierujący odpowie za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i dwa wykroczenia: kierowanie pojazdem niedopuszczonym do ruchu i kolizję drogową. Dodatkowo musi liczyć się z konsekwencjami jakie wyciągnie wobec niego Fundusz Gwarancyjny z tytułu nieopłacenia obowiązkowego ubezpieczenia OC.
Kętrzyn
Tego samego dnia po godz. 20:00 oficer dyżurny kętrzyńskiej jednostki policji otrzymał informację, z treści której wynikało, że między miejscowościami Krelikiejmy - Barciany porusza się pojazd marki Fiat Seicento, którego kierowca najprawdopodobniej jest pijany. Miała na to wskazywać jazda całą szerokością drogi. Na miejsce od razu skierowany został patrol. Z informacji świadka wynikało, że kierujący fiatem, po dotarciu do miejscowości Barciany, zjechał z drogi na parking w pobliżu sklepu monopolowego, gdzie wjechał w żywopłot. Policjanci którzy dotarli na miejsce, zastali 49-latka śpiącego za kierownicą. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało, że kierowca auta miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.
Wkrótce obaj mężczyźni staną przed sądem.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami nawet do 15 lat. Za popełnienie tego przestępstwa niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł, w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się takiego czynu oraz nie mniejszej niż 10 tys. zł, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości.
W jednym z powyższych przypadków skuteczna interwencja policjantów była możliwa dzięki obywatelskiemu zgłoszeniu. Taka postawa jest godna pochwały. Reagując możemy uratować komuś życie.
Każdy nietrzeźwy kierujący na drodze, to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia. Funkcjonariusze apelują o rozsądek na drodze, przestrzeganie przepisów ruchu drogowego oraz o ograniczone zaufanie względem innych uczestników ruchu drogowego. Nawet anonimowa informacja pod numer telefonu 112 lub przekazana policjantom może przyczynić się do wyeliminowania z dróg niebezpiecznych kierowców.
(mk/ab/tm)