Nietrzeźwi rowerzyści na Warmii i Mazurach
Ładna pogoda, region Warmii i Mazur sprzyja fanom jednośladów do tego, aby ci co raz częściej poruszali się po drogach naszego województwa na rowerach. Jednak policjanci przypominają, że aby robić to w sposób zgodny z obowiązującymi przepisami ruchu, należy bezwzględnie ich przestrzegać. Tylko w ostatni weekend funkcjonariusze zatrzymali kilku nietrzeźwych rowerzystów.
Sezon rowerowy ruszył w pełni. Na nasze drogi wyjechali miłośnicy jednośladów. Życie pokazuje, że nie wszyscy rowerzyści są świadomi zagrożenia jakie mogą stworzyć nie tylko sobie ale i innym uczestnikom ruchu drogowego poruszając się rowerem w stanie nietrzeźwości. Nie ma taryfy ulgowej dla pijanych kierujących. Policjanci reagują wobec wszystkich pijanych użytkowników dróg jednakowo – wyciągając prawne konsekwencje, nie zależnie, czy mają do czynienia z osobą na podwójnym gazie, czy pijanym cyklistą.
Lidzbark Warmiński:
Wczoraj (26.05.19) o godz. 19:55 lidzbarski patrol ruchu drogowego jadąc drogą krajową nr 51, zauważył w okolicach m. Rogóż jadącego wężykiem rowerzystę. Mężczyzna miał wyraźny problem z utrzymaniem równowagi podczas jazdy. Policjanci zatrzymali kierującego i uniemożliwili mu dalszą jazdę. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało u 51-latka blisko 3 promile alkoholu. Mieszkaniec gminy Bartoszyce przyznał mundurowym, że był na imprezie u znajomych i wypił „tylko” 4 piwa. W trakcie wykonywanych czynności, po niespełna 10 minutach policjanci zauważyli kolejnego rowerzystę, którego styl jazdy również wskazywał na prawdopodobieństwo nietrzeźwości kierującego. Mężczyzna został zatrzymany i poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Jego wynik był tożsamy z poprzednikiem i wykazał blisko 3 promile. 50-latek również wracał z imprezy zakrapianej alkoholem.
Po chwili okazało się, że panowie pochodzą z tej samej wsi i są sąsiadami. Mundurowi uniemożliwili dalszą jazdę mieszkańcom gminy Bartoszyce i przekazali rowery osobom wskazanym przez mężczyzn.
Bartoszyce/Bisztynek:
W niedzielę 26 maja br. policjanci patrolujący miasto i gminę Bisztynek wykluczyli z ruchu drogowego 2 pijanych cyklistów. Tuż po godzinie 08:00 policjanci jadąc przez Sątopy zauważyli znanego sobie mężczyznę kierującego rowerem. 63 – latek miał wyraźny problem z utrzymaniem równowagi, nic dziwnego gdyż mężczyzna po badaniu miał w organizmie 2,3 promile alkoholu. Po sprawdzeniu jego danych osobowych w policyjnych systemach wyszło na jaw, że mieszkaniec gminy Reszel zaledwie 2 miesiące wcześniej był zatrzymany za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości, wtedy miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Niebawem do sądu trafi kolejny wniosek o jego ukaranie. Mężczyzna musi liczyć się z surowszą niż za pierwszym razem odpowiedzialnością karną.
Tego samego dnia kilka minut po godzinie 10:00, kolejny pijany rowerzysta został zatrzymany na jednej z dróg powiatowych w gminie Bisztynek. 57 - latek miał w organizmie ponad 1,2 promila alkoholu.
Olsztyn:
Wczoraj (26.05.2019r.) przed godz. 18:00 policjanci z olsztyńskiej drogówki patrolowali drogę krajową numer 16. W pewnym momencie zauważyli rowerzystę jadącego tzw. „wężykiem”. Po zatrzymaniu 70 - letni mieszkaniec gminy Gietrzwałd, miał problemy z utrzymaniem się na nogach. Po przeprowadzonym badaniu okazało się, że senior ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Nie wsiadaj na rower po alkoholu!!!
Według zmian w prawie, jazda rowerem po alkoholu nie jest już przestępstwem. Niemniej jednak nadal jest to wykroczenie. Według znowelizowanego prawa, nietrzeźwemu rowerzyście może grozić do 30 dni aresztu i kara grzywny do 5 000 złotych. Sąd może w skrajnych przypadkach nieodpowiedzialnego zachowania, nałożyć także na rowerzystę zakaz używania pojazdów niemechanicznych.
Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości kodeks wykroczeń przewiduje karę grzywy
w wysokości do 5 tys. zł, oraz zakaz kierowania jednośladami na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
mk/mk/rpkw