Iława: Okradł bratanka. Został zatrzymany
Kara 5 lat pozbawienia wolności grozi Tadeuszowi N. który z otwartego samochodu z garażu ukradł portfel z zawartością pieniędzy i dokumentów. Lubawscy policjanci przeprowadzili czynności i zatrzymali sprawcę. Odzyskali także skradziony portfel. Mężczyzna, który jest wujkiem pokrzywdzonego już usłyszał zarzut, do którego się przyznał. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.
Oficer dyżurny iławskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży portfela. Funkcjonariusze pojechali na miejsce gdzie ustalili, że sprawca wszedł na posesję pokrzywdzonego i z otwartego garażu z samochodu ukradł portfel z zawartością dokumentów oraz pieniędzy. Policjanci rozpytali dokładnie zgłaszającego, przeprowadzili czynności. Umożliwiło to w krótkim czasie zatrzymanie sprawcy kradzieży. Okazał się nim Tadeusz N. wujek pokrzywdzonego. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Dziś 55-latek usłyszał już zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Funkcjonariusze odzyskali portfel z zawartością. Mężczyzna tłumaczył, że wszedł do samochodu bratanka, aby się przespać ponieważ nie mógł dostać się do domu. Dodał że kiedy zobaczył leżący na fotelu portfel postanowił go wziąć. Następnie poszedł na zakupy do Lubawy. Wtedy to właśnie został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Policjanci następnie osadzili 55-latka w policyjnej celi. Mężczyzna był pod znacznym wpływem alkoholu.
Podejrzanemu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.