Iława: Włamał się do mieszkania - ukradł telewizor. Wszedł na klatkę schodową - ukradł kamerę. Został zatrzymany - usłyszał zarzuty
Kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi Iławy, który jest podejrzany o to, że włamał się do mieszkania innej osoby skąd ukradł telewizor, a także o to, że z klatki schodowej ukradł kamerę monitoringu. Mężczyzna zerwał kamerę jednak nie pomyślał, że zapis obrazu pozostał na dysku. Został szybko rozpoznany i zatrzymany przez policjantów.
Oficer dyżurny iławskiej policji otrzymał zgłoszenie o włamaniu do jednego z mieszkań w Iławie. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. W trakcie czynności ustalili, że sprawca po uprzednim pokonaniu zabezpieczenia w drzwiach wejściowych wszedł do środka skąd ukradł telewizor. Policjanci przyjęli zawiadomienie o przestępstwie oraz przesłuchali świadków.
Funkcjonariusze wykonali oględziny miejsca zdarzenia oraz dokumentację fotograficzną. W trakcie czynności ustalili, że kradzieży z włamaniem najprawdopodobniej dokonał pewien 40–latek. Ten sam mieszkaniec Iławy był podejrzany o to, że kilka dni wcześniej ukradł kamerę monitoringu, która zamontowana była na jednej z klatek schodowych w bloku na terenie miasta. Moment kradzieży, a zarazem wizerunek sprawcy został zarejestrowany przez kamerę, którą mężczyzna zabrał i zapisany na dysku, który pozostał. Teraz mieszkaniec Iławy ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
Kodeks karny za samą kradzież z włamaniem w warunkach tzw. „recydywy” przewiduje karę nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
(jk/tm)