Braniewo: Nigdy nie przechodzą obojętnie obok potrzebujących – tym razem na ich pomoc mogła liczyć mewa
Po raz kolejny policyjna służba pokazała, że na pomoc funkcjonariuszy mogą liczyć nie tylko ludzie, ale i ptaki. Gdy policjanci dostrzegli leżącą w śniegu, osłabioną mewę – od razu wiedzieli co robić. Najpierw sami zaopiekowali się rannym ptakiem, a następnie zapewnili jej fachową pomoc lekarza weterynarii.
Wczoraj po godzinie 20.00 tuż po rozpoczętej służbie, policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego dostrzegli na służbowym parkingu mewę, która ugrzęzła w śniegu. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli jej z pomocą. Ptak był zdezorientowany i osłabiony, nie miał sił, aby się poruszać. Policjanci otulili mewę kurtką, a następnie postanowili zapewnić jej najlepszą opiekę – zawożąc ją do weterynarza. Teraz osłabiony ptak powoli wraca do pełni sił.
Tylko w minionym roku policjanci kilkukrotnie spieszyli na pomoc zwierzętom i ptakom. Na ich wsparcie mógł liczyć przemoknięty orzeł, czy skrępowana siatką ogrodzeniową owca. Takie interwencje tylko potwierdzają, że funkcjonariusze nigdy nie przechodzą obojętnie obok potrzebujących.
js/in