Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Region: Noga z gazu! Chwila nieuwagi może doprowadzić do groźnego zdarzenia

Wystarczyło, że drogi na Warmii i Mazurach pokryła nieco grubsza warstwa śniegu i tylko w ciągu jednej doby policjanci byli wzywani do interwencji w sprawie 85 kolizji drogowych. Choć niektóre wyglądały bardzo groźnie, to na szczęście skończyły się głównie na strachu i zniszczonych samochodach. Pamiętajmy, że na ośnieżonej drodze wystarczy krótka chwila nieuwagi i nawet przy niewielkiej prędkości może dojść do bardzo groźnego zdarzenia.

W ciągu minionej doby (20.12.2018) drogi Warmii i Mazur zabieliły się od śniegu, który padał nieustannie przez kilka godzin, skutecznie utrudniając pracę służbom drogowym. Niestety nie wszyscy kierowcy dostosowali styl swojej jazdy do nagłej zmiany warunków drogowych. W czwartek na drogach regionu doszło do 4 wypadków, w których 7 osób zostało rannych. Na szczęście nikt nie zginął. Znacznie – w porównaniu do poprzednich dni – wzrosła liczba kolizji, do których wzywani byli funkcjonariusze. Policjanci interweniowali na miejscu 85 takich zdarzeń, z których niektóre wyglądały naprawdę groźnie.

Iława

Do tego najpoważniej wyglądającego zdarzenia drogowego doszło na drodze krajowej nr 15 w miejscowości Byszwałd w powiecie iławskim. Tam, według wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia - kierujący samochodem ciężarowym z cysterną nie dostosował prędkości do warunków ruchu, w wyniku czego zjechał na przeciwległy pas jezdni, zajeżdżając drogę kierującego samochodem osobowym audi, który następnie zjechał na prawe pobocze, wpadając w poślizg, po czym uderzył w nadjeżdżający samochód ciężarowy i zjechał do przydrożnego rowu, gdzie dachował. Natomiast kilka minut później i kilka metrów dalej, 20–latek kierujący samochodem ciężarowym nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i odległości od poprzedzającego go samochodu ciężarowego, w skutek czego doprowadził do tylnego zderzenia z pojazdem, po czym zjechał na przeciwległy pas ruchu i najechał na trzy stojące samochody osobowe, które zatrzymały się, aby udzielić pomocy kierującemu audi, który wcześniej wpadł do rowu. Droga w tym miejscu była przez długi czas zablokowana.

 

  • Zdarzenie drogowe w Byszwałdzie
    Zdarzenie drogowe w Byszwałdzie
  • Zdarzenie drogowe w Byszwałdzie
    Zdarzenie drogowe w Byszwałdzie
  • Zdarzenie drogowe w Byszwałdzie
    Zdarzenie drogowe w Byszwałdzie

Niemal w tym samym czasie w Lasecznie – w ciągu krajowej „szesnastki”, 60–latka kierująca VW znajdując się na łuku drogi nie dostosowała prędkości do panujących warunków ruchu, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na przeciwległy pas ruchu i doprowadziła do zderzenia bocznego z samochodem osobowym nissan. Dwóje dzieci zostało przetransportowanych do szpitala, ale na szczęście nic poważnego im się nie stało.

  • Zdarzenie drogowe w Lasecznie
    Zdarzenie drogowe w Lasecznie
  • Zdarzenie drogowe w Lasecznie
    Zdarzenie drogowe w Lasecznie
  • Zdarzenie drogowe w Lasecznie
    Zdarzenie drogowe w Lasecznie

Działdowo

Natomiast na trasie Działdowo - Kozłowo doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego z udziałem dwóch pojazdów. Kierujący samochodem marki Toyota na łuku drogi wpadł w poślizg i zjechał na przeciwległy pas jezdni. doprowadzając do zderzenia czołowego z jadącym z naprzeciwka VW Caravelle. Kierujący volkswagenem 29-latek z gminy Kozłowo nie doznał żadnych obrażeń, natomiast kierujący toyotą 33-latek z powiatu mławskiego i 54-letni pasażer z ogólnymi obrażeniami ciała zostali przetransportowani karetą pogotowia do szpitala w Działdowie. Ponadto, w trakcie wykonywania czynności na miejscu zdarzenia policjanci ujawnili, że kierujący toyotą nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, gdyż wcześniej je stracił za nadmierną liczbę punktów karnych. Kierujący pojazdami byli trzeźwi.

Bartoszyce

W nocy z czwartku na piątek na trasie Bajdyty – Łabędnik także doszło do wypadku drogowego. Policjanci pracujący na miejscu zdarzenia ustalili, że prawdopodobnie prędkość niedostosowana do trudnych warunków na drodze była przyczyną tego zdarzenia. 37–latek kierujący fordem na łuku drogi stracił kontrole nad autem i uderzył w przydrożne drzewo. Mężczyźnie nic się nie słało, trzej pasażerowie auta trafili do szpitala, jeden z nich jest poważnie ranny. Jakby tego było mało, to okazało się, że dwaj pasażerowie forda (20 i 23-latek) mieli przy sobie niewielkie ilości marihuany i amfetaminy. 37–letni mieszkaniec gm. Jeziorany był trzeźwy, jednak pobrano mu krew, aby sprawdzić czy nie kierował autem będąc pod działaniem substancji psychoaktywnych. Kodeks karny przewiduje do 3 lat pozbawienia wolności za spowodowanie wypadku drogowego. Jeśli okaże się, że 37–latek kierował będąc po narkotykach grozi mu surowsza odpowiedzialność i utrata prawa jazdy. Mężczyźni, który mieli przy sobie narkotyki muszą się liczyć z odpowiedzialnością karną za ich posiadanie, grozi im do roku pozbawienia wolności.

  • Zdarzenie drogowe w Bajdytach
    Zdarzenie drogowe w Bajdytach

Kętrzyn

Także dziś (21.12.2018) wcześnie rano doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Kilka minut po godz. 6:00 oficer dyżurny kętrzyńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na trasie Kętrzyn - Giżycko na wysokości miejscowości Martiany w gminie Kętrzyn. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Z ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że 45-letni kierujący nie dostosował prędkości do warunków drogowych i na prostym odcinku drogi, zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzył w przydrożne drzewo. Kierowca oraz jego 43-letni pasażer z obrażeniami ciała zostali przetransportowani do szpitala w Kętrzynie. 45-latek w chwili zdarzenia był trzeźwy. Na miejscu zdarzenia drogowego pracowali policjanci i strażacy. Teraz śledczy wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.

Przypominamy !!!

Rozsądek przede wszystkim! Pamiętajmy, że obecna aura, padający śnieg lub deszcz, a także pojawiające się przymrozki sprawiają, że droga jest śliska. Kierujący muszą się liczyć z tym, że nie zdążą natychmiast zatrzymać pojazdu. Czas hamowania auta znacznie się wtedy wydłuża i nietrudno o wypadek. Każdy z nas jest uczestnikiem ruchu drogowego, tylko nasze role czasem się zmieniają. Nieważne jednak czy jedziemy autem, rowerem czy też przemieszczamy się pieszo  to pamiętajmy, że jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo swoje oraz innych użytkowników drogi.  Na warunki atmosferyczne nie mamy niestety żadnego wpływu, ale  poprzez przestrzeganie  zasad ruchu drogowego, technik kierowania pojazdami, odpowiedzialne  zachowanie, a także  odpowiednie wyposażenie naszego pojazdu możemy zwiększyć swoje bezpieczeństwo.

(tm)

Powrót na górę strony