Region: Alkohol i narkotyki – nie ma dla nich miejsca na drodze
Choć czasami walka policjantów z nietrzeźwymi kierującymi przypomina walkę z mityczną hydrą, to funkcjonariusze nie ustają w próbach wyeliminowania nieodpowiedzialnych kierowców z naszych dróg. Cyklicznie prowadzą działania wymierzone właśnie w tych najbardziej groźnych uczestników ruchu drogowego. Ich wyniki pokazują, że takie działania wciąż niestety są potrzebne.
W kolejne działania „Alkohol i narkotyki”, które na Warmii i Mazurach zostały przeprowadzone wczoraj (03.12.2018), zaangażowanych zostało blisko 100 policjantów. W ciągu zaledwie kilku godzin (od 4:00 do 8:00 rano) funkcjonariusze skontrolowali prawie 4300 kierowców. Niestety i tym razem potwierdziło się, że takie działania wciąż są potrzebne, ponieważ wciąż drogami naszego regionu przemieszczają się skrajnie nieodpowiedzialni kierowcy, którzy za kierownice swoich pojazdów wsiadają pod wpływem alkoholu. Tym razem było ich 20, z czego 11 prowadziło swoje auta w stanie nietrzeźwości popełniając przestępstwo z art. 178a kodeksu karnego. Zostały zatrzymane im uprawnienia i wkrótce ich sprawami zajmą się sądy. Polskie ustawodawstwo wyróżnia dwa poziomy stężenia alkoholu we krwi – stan po użyciu alkoholu oraz stan nietrzeźwości. Stan nietrzeźwości zachodzi gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila alkoholu, albo zawartość alkoholu w 1 dm3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg. Według art. 178a Kodeksu karnego prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem. Zgodnie z tym przepisem, za popełnienie omawianego przestępstwa grozi kara grzywny, kara ograniczenia wolności lub kara pozbawienia wolności do lat 2. Stan po użyciu alkoholu zachodzi natomiast w sytuacji, gdy zawartość alkoholu we krwi wynosi od 0,2 do 0,5 promila alkoholu, albo w 1 dm3 wydychanego powietrza wynosi od 0,1 mg do 0,25 mg. W myśl art. 87 Kodeksu wykroczeń prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie po użyciu alkoholu jest wykroczeniem. Za opisywane wykroczenie sprawca może zostać ukarany karą aresztu lub grzywny nie mniejszą niż 50 zł. Policjanci w trakcie działań interweniowali także wobec nietrzeźwych pieszych i rowerzystów. Kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości nie jest już przestępstwem, a wykroczeniem. Nie oznacza to jednak, że pijani cykliści są bezkarni. Za to wykroczenie grozi kara grzywny w wysokości do 500 zł.
Braniewo
Do niecodziennej interwencji zostali wezwani policjanci braniewskiej drogówki. Ze zgłoszenia wynikało, że pieszy zderzył się z cyklistą. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że 43-latek idąc z Braniewa w kierunku jednej z okolicznych miejscowości, wtargnął przed jadącego rowerzystę. Policyjne badanie stanu trzeźwości wykazało, że pieszy miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Co więcej - poruszał się niewłaściwą stroną jezdni i nie korzystał z chodnika. Na szczęście w zdarzeniu nikomu nic poważnego się nie stało. Pieszy został ukarany za swoje zachowanie mandatem karnym.
Iława
W godzinach od 6:00 do 9:00 rano iławscy funkcjonariusze ustawiali punkty kontrolno - blokadowe. Dzięki wykorzystaniu urządzeń alcoblow policjanci szybko i sprawnie przebadali wielu kierowców. W trakcie działań w sumie sprawdzono 734 kierujących pojazdami mechanicznymi. Okazało się, że jeden z kierujących był nietrzeźwy. 47–latka kierowała skodą mając 0,7 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali kobiecie prawo jazdy. Natomiast kilka godzin później przed godz. 13:00 lubawscy funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem ciężarowym DAF. Policjanci sprawdzili go w policyjnych systemach oraz skontrolowali stan trzeźwości. Okazało się, że 60–latek również kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości. Mieszkaniec Iławy jechał samochodem ciężarowym mając 1,6 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy a samochód przekazali osobie przez niego wskazanej.
Mrągowo
Mrągowscy policjanci od godziny 4:00 do 8:00 sprawdzili stan trzeźwości 125 kierowców. Wśród nich niestety dwóch zdecydowało się na jazdę po alkoholu. Po godzinie 5:00 na ul. Przemysłowej w Mrągowie funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej motorowerzystę. 60-latek miał blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie i tym samym popełnił wykroczenie. Podobne wykroczenie popełnił 59-letni kierowca suzuki. Ten mężczyzna miał ponad 0,2 promila alkoholu w organizmie.
Nowe Miasto Lubawskie
Poniedziałkowy poranek policjanci przeprowadzili kolejne działania ukierunkowane na ujawnianie i eliminowanie z ruchu kierujących pojazdami będących pod wpływem alkoholu lub podobnie działających środków. Działania funkcjonariuszy były skoncentrowane na przeprowadzeniu maksymalnej ilości kontroli kierowców i wyeliminowaniu z ruchu tych, którzy kierują pojazdami pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Policjanci przebadali ponad 300 kierujących. Na uwagę zasługuje fakt, iż i tym razem wszyscy skontrolowani w powiecie nowomiejskim kierujący byli trzeźwi. Niestety około godz. 16:15 w Suminie policjanci dzielnicowi z Biskupca zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę, który wcześniej pił alkohol. 48-letni mieszkaniec gminy Łasin w powiecie grudziądzkim miał w organizmie 2 promile alkoholu.
Elbląg
Elbląscy policjanci w godzinach 4:00 – 8:00 rano skontrolowali 493 kierowców. Wśród wszystkich kierujących poddanych badaniu było pięciu, którzy jechali „na podwójnym gazie”. Niechlubny rekordzista miał blisko promil alkoholu w organizmie. 48-latek kierował citroenem na ulicy Warszawskiej.
Z kolei wieczorem na ulicach Elbląga rozegrała się akcja niemal wyciągnięta z filmu S. Barei „Brunet wieczorową porą”. Z tym, że tu nie było śmiesznie, a niebezpiecznie. Około godz. 18:30 policyjny patrol przy ul. Warszawskiej zauważył opla astrę jadącego bez włączonych świateł. Próbował on skręcić „pod prąd” na drogę S7 jednak skutecznie został zablokowany przez kierowcę pojazdu ciężarowego. Chwilę później policjanci zatrzymali 69-letniego kierującego astrą, który zawrócił już w stronę Elbląga. Mężczyzna nie był w stanie określić celu swojej podróży, nie wiedział też jak znalazł się we wspomnianym miejscu. Wynik badania alkotestem pokazał 2,4 promila alkoholu w jego organizmie. 69-latek został przewieziony do komendy policji. Tam oświadczył policjantom, że „już wie, gdzie jechał”. Celem podróży był sklep, w którym miał kupić… wódkę. 69-latek nie posiadał uprawnień do kierowania autem. Teraz odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu. Może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności. Jego opel astra trafił na policyjny parking.
(tm)