Bartoszyce: Na pewno się dogadamy – dam wam stówę. Dwa przestępstwa podczas jednej kontroli
Bartoszyccy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej osobówkę, której 30-letni kierowca był pijany. Pasażerem był jego 23–letni brat, który chcąc ratować brata z opresji, wręczył policjantowi 100 zł licząc na takie „załatwienie sprawy”. 23–latek trafił do policyjnej celi i odpowie za przestępstwo udzielenia korzyści majątkowej, a jego 30–letni brat stracił prawo jazdy i odpowie za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.
Wczoraj (07.10.2018) w Bartoszycach przed godz. 23:00 policjanci zatrzymani do kontroli Opla Vectrę. Okazało się, że kierujący autem jest pijany. W organizmie 30–latka z Bartoszyc były prawie 2 promile alkoholu. Pasażerem auta był także pijany 23–latek, który chciał się „dogadać” z policjantami i zapłacić w zamian za odstąpienie od interwencji i wypuszczenie kierowcy (jego brata). Mężczyzna włożył w dokumenty policjantów 100-złotowy banknot.
Policjanci nie mieli wątpliwości, co należy zrobić w takiej sytuacji. Zatrzymali 23–latka i mężczyzna trafił do policyjnej celi. Dziś usłyszy zarzut wręczenia korzyści majątkowej policjantowi. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Jego starszy brat także nie uniknie odpowiedzialności. Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy 30–latka i wkrótce jego sprawą zajmie się sąd. Mężczyzna po wykonaniu z nim niezbędnych czynności prawnych został zwolniony do domu.
Za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdem mechanicznym na okres co najmniej 3 lat i świadczenie pieniężne w wysokości co najmniej 5 tys. zł. na rzecz Funduszu Wsparcia Pokrzywdzonych i Pomocy Postpenitencjarnej.
(mk/tm)