Olsztyn: Księgowa z supermarketu wystawiała „lewe” faktury. Sklep stracił 70 000 złotych
Nawet 70 000 złotych stracił jeden z olsztyńskich supermarketów. Wszystko za sprawą nieuczciwej księgowej, która od 2012 roku wystawiała podwójne faktury za wykonanie tych samych usług. Kobieta złożyła zeznania i przyznała się do zarzucanych jej czynów. Jak powiedziała 32-letnia Agnieszka T., do nieuczciwej działalności pchnęła ją trudna sytuacja materialna. Kodeks karny za przestępstwo oszustwa przewiduje karę nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Nawet 70 000 złotych stracił jeden z olsztyńskich supermarketów. Wszystko za sprawą nieuczciwej księgowej, która od 2012 roku wystawiała podwójne faktury za wykonanie tych samych usług. Kobieta złożyła zeznania i przyznała się do zarzucanych jej czynów. Jak powiedziała 32-letnia Agnieszka T., do nieuczciwej działalności pchnęła ją trudna sytuacja materialna. Kodeks karny za przestępstwo oszustwa przewiduje karę nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zajmujący się zwalczaniem przestępczością przeciwko mieniu zakończyli sprawę oszustwa. Według ustaleń śledczych nielegalny proceder trwał od 2012 roku.
W jednym z olsztyńskich supermarketów na stanowisku księgowej pracowała 32-letnia Agnieszka T. Kobieta wystawiała faktury za wykonane usługi w sklepie. W tym przypadku market zamawiał usługę wystroju i aranżacji wnętrza sklepu. Za dostarczony towar i zrealizowaną usługę księgowa powinna była wystawić fakturę. Przedsiębiorcza pracownica wpadła jednak na pomysł szybkiego, aczkolwiek nieuczciwego sposobu dorobienia do swojej pensji. Zamiast wystawić jedną fakturę, finansistka dublowała ją – za tę samą, zrealizowaną już usługę.
Tak zarobione pieniądze trafiały do portfela 32-letniej mieszkanki Olsztyna.
Nielegalny proceder ujrzał światło dzienne dopiero, kiedy księgowa poszła na dłuższy urlop.
W tym czasie, do obsługi księgowości, market zatrudnił drugiego pracownika. Nowo zatrudniona osoba odkryła zdublowane faktury i o nieprawidłowościach powiadomiła kierownictwo sklepu i policję.
Funkcjonariusze pracujący nad sprawą w połowie kwietnia br. zatrzymali nieuczciwą księgową.
Podczas przesłuchania kobieta złożyła obszerne wyjaśnienia i przyznała się do zarzucanych jej czynów.
Jak powiedziała funkcjonariuszom, do oszustwa pchnęła ją ciężka sytuacja finansowa, w której się znalazła.
Przedstawiciele sklepu szacują, że księgowa naraziła market na straty wynoszące ok. 70 000 złotych.
Za przestępstwo oszustwa kodeks karny przewiduje karę nawet 8 lat pozbawienia wolności.
kw/in