Pisz: Trzy groźne zdarzenia na drogach powiatu piskiego
Podczas jednej doby na drogach powiatu piskiego doszło do trzech groźnie wyglądających zdarzeń drogowych. W gminie Biała Piska dachował samochód osobowy, którego kierujący miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Na trasie Pisz - Jeże auto zjechało do przydrożnego rowu i uderzyło w skarpę. Kierowcę z obrażeniami zabrano do szpitala. W nocy w okolicach Orzysza kierujący przysnął za kierownicą i uderzył w znak drogowy.
W środę (28.06.2017) na drogach powiatu piskiego miały miejsce trzy groźnie wyglądające zdarzenia drogowe. Pierwsze z nich miało miejsce przed godz. 16:00 na trasie Biała Piska – Kaliszki. Jak ustalili policjanci kierujący pojazdem marki Audi A4 wjechał do przydrożnego rowu i uciekł z miejsca zdarzenia. Bardzo szybko został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Jak się okazało 40-letni mieszkaniec gminy Biała Piska miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany przez policjantów w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Drugie zdarzenie drogowe miało miejsce na trasie Pisz - Jeże. Tuż po godz. 20:00 kierujący pojazdem marki Nissan Primera najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Stracił kontrolę nad samochodem, na skutek czego zjechał do przydrożnego rowu, gdzie uderzył w skarpę. 57-letniego kierowcę z obrażeniami przewieziono do szpitala. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
W nocy ze środy na czwartek w miejscowości Wierzbiny, gmina Orzysz, kierowca VW Golfa przysnął za kierownicą i uderzył w znak drogowy stojący na wysepce dzielącej jezdnię. W tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Kierowca golfa został ukarany przez policjantów mandatem karnym za popełnione wykroczenie.
Policjanci apelują do kierowców o zachowanie ostrożności na drogach i zdjęcie nogi z gazu.
(ASz/TM)