Elbląg: Katon będzie pilnował bezpieczeństwa
Katon to owczarek niemiecki, który rozpoczął służbę w elbląskiej komendzie. Jego opiekunem jest st. sierż. Maciej Lewandowski, który ze swoim czworonożnym partnerem, ukończył specjalistyczny kurs dla przewodników psów patrolowo – tropiących w Sułkowicach. Pies w Policji jest nie tylko partnerem i przyjacielem, ale skuteczną bronią wobec przestępców.
Od grudnia 2016 roku w Sułkowicach koło Warszawy, trwał kurs dla przewodników psów służbowych. Przez pięć miesięcy Maciej i Katon przygotowywali się do służby wśród ludzi. Testy przeszli znakomicie. Ale to nie takie proste…
Zanim Policja zdecyduje się na zakup psa, zwierzę przechodzi "próby charakteru". Psy służące w Policji nie muszą mieć rodowodu, ale muszą spełniać określone kryteria. Jest to aportowanie, szukanie przedmiotu z nośnikiem zapachowym, badanie reakcji na strzał, obronę przewodnika oraz czujność i popęd do samoobrony. Jeżeli pies ma taki potencjał, to oznacza, że po odpowiedniej tresurze i szkoleniu będzie przydatny w pracy policyjnej. Policjanci, którzy decydują się na pracę ze zwierzętami, nie mogą się ich bać, muszą być stanowczy, aby psy ich słuchały, a przede wszystkim powinni lubić psy.
Tak właśnie jest w tym przypadku. Starszy sierżant Maciej Lewandowski to miłośnik zwierząt. Swoją pracę traktuje jak hobby. Nigdy nie stara się przeszkadzać swojemu podopiecznemu podczas pracy. Stanowią zgrany duet. 2-letni Katon reaguje na każdy ruch smyczy, dlatego przewodnik jest bardzo ostrożny, a co najważniejsze wie, że pracuje z profesjonalistą. Wczoraj mieli pierwszą, wspólną służbę. Pies poznawał miasto i oswajał się z nowym domem przy ulicy Strażniczej, gdzie policyjne psiaki mają swoje lokum. Policyjny Katon to pies, który ma zdolność tropienia śladów przydatnych w poszukiwaniu osób. Będzie także zabezpieczał imprezy masowe. Najmłodsi elblążanie będą go mogli podziwiać podczas pokazów na festynach mundurowych.
Pies w odróżnieniu od człowieka potrafi być skoncentrowany i czujny, jakby miał oczy dookoła głowy. Jego reakcja jest natychmiastowa, a agresja - nie do zatrzymania. Dlatego podczas służby jest nie tylko partnerem i przyjacielem funkcjonariuszy, ale przede wszystkim skuteczną bronią. Katon to ósmy pies w elbląskiej komendzie. Sześć z nich to psy patrolowo – tropiące, dwa do wykrywania narkotyków i materiałów wybuchowych.
Zakup psa sfinansował Starosta Elbląski w ramach funduszu wsparcia Policji.
(JS/TM)