Region: „Katyń …ocalić od zapomnienia” – uroczysty Apel Pamięci
Na placu przy ulicy Pstrowskiego w Olsztynie odbył się uroczysty Apel Pamięci poświęcony policjantom zamordowanym przez NKWD w 1940 r. Zgromadzeni goście po wysłuchaniu apelu i po oddaniu salwy honorowej przez Kompanię Honorową, złożyli kwiaty i znicze pod tablicą pamiątkową poświęconą asp. Konstantemu Wolskiemu.
„Katyń...ocalić od zapomnienia” jest programem, który ma uczcić pamięć Bohaterów Zbrodni Katyńskiej, a zarazem przywrócić ich sylwetki zbiorowej pamięci narodu poprzez posadzenie 21.857 Dębów Pamięci. Każdy Dąb upamiętnia konkretną osobę, która zginęła w Katyniu, Twerze lub Charkowie, według zasady jeden Dąb, to jedno nazwisko.
Dzisiaj na placu przy ulicy Pstrowskiego w Olsztynie odbył się uroczysty Apel Pamięci poświęcony przedwojennym policjantom zamordowanym przez NKWD. Gospodarz uroczystości, mł. insp. Arkadiusz Sylwestrzak I Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie przywitał gości, wśród których znaleźli się : Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Olsztynie podkom. Robert Stangreciak, Marcin Kuchciński - członek Zarządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego, Piotr Rafalski- wnuk asp. Konstantego Wolskiego, Jarosław Babalski - pełnomocnik Wojewody Warmińsko-Mazurskiego ds. administracji zespolonej i niezespolonej, Halina Zaborowska-Boruch- zastępca Prezydenta miasta Olsztyn, Barbara Gawlicja -Przewodnicząca Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich w Olsztynie, nadkom. Sławomir Koniuszy -Przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego NSZZP w Olsztynie, Jerzy Kowalewicz - Przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policyjnych w Olsztynie.
Zaproszeni goście, po wysłuchaniu Apelu Pamięci i po oddaniu salwy honorowej przez Kompanię Honorową, złożyli kwiaty i znicze pod tablicą pamiątkową asp. Konstantego Wolskiego.
Konstanty Wolski służył w przedwojennej Policji Państwowej na terenie powiatu kartuskiego. Ostatnim miejscem służby była jednostka Policji w Jabłonowie Pomorskim. Rodzina przez wiele lat myślała, że zginął z rąk Niemców – nie wrócił bowiem z ostatniego zadania służbowego, jakim było konwojowanie grupy Niemców z terenu powiatu brodnickiego na wschodnie rubieże Polski. O tym, że przedwojenny policjant zginał z rąk NKWD rodzina dowiedziała się dopiero w latach 80., kiedy opublikowano Listę Katyńską. Wcześniejsze pisma kierowane przez rodzinę Konstantego Wolskiego m.in. do Czerwonego Krzyża pozostawały bez odpowiedzi. Oficjalne zaświadczenie o przebywaniu policjanta w obozie dla jeńców wojennych w Ostaszkowie, rodzina otrzymała dopiero we wrześniu 1996 roku.
Przedwojenni policjanci Policji Państwowej przewożeni z obozu w Ostaszkowie do Kalinina wierzyli, że wrócą do Polski. Nie wrócili. Zginęli zamordowani przez NKWD w 1940 roku. Pamięć o zamordowanych i pochowanych w głębokich dołach niedaleko Miednoje miała zginąć na zawsze. Historię asp. Konstantego Wolskiego przekazał jego wnuk Piotr Rafalski, były policjant KWP w Olsztynie, który zainspirował policjantów do posadzenia Dębu Pamięci.
Nowe Miasto Lubawskie:
10 kwietnia 2017 roku obchodzono VII rocznicę posadzenia Dębu Pamięci na skwerze w Gwiździnach. Drzewo to zostało posadzone na cześć zamordowanego w Miednoje asp. Franciszka Chały, na cześć wszystkich ofiar sowieckiego mordu, a także na cześć tych, którzy tragicznie zginęli w roku 2010 pod Smoleńskiem.
Obchody przygotowała społeczność Szkoły Podstawowej im. ks. Kazimierza Wróblewskiego w Gwiździnach, której przedstawiciele pod przewodnictwem sztandaru szkoły udali się na skwer. Wśród otaczających symboliczne drzewo stanęli obok uczniów i grona pedagogicznego szkoły członkowie rodziny asp. Chały państwo Grażyna i Janusz Browalscy oraz Komendant Powiatowy Policji w Nowym Mieście Lubawskim insp. Jacek Drozdowski wraz z dzielnicowym tej gminy mł. asp. Andrzejem Szymańskim.
Dyrektor szkoły Hanna Błaszkowska przypomniała zebranym okoliczności posadzenia Dębu, natomiast uczniowie uczcili znanych i także tych bezimiennych bohaterów związanych z rocznicą, poetyckim programem. Była chwila ciszy, złożenie kwiatów i zapalone przy Dębie znicze pamięci. Po powrocie do szkoły odbyło się krótkie spotkanie, w czasie którego przypomniano tragiczną historię katyńską i jej znaczenie dla nas wszystkich.
(lm/rj)