Nidzica: „Na zapas” kradli paliwo i osprzęt do maszyn z nowobudowanej drogi
Dwóch 24-latków zostało zatrzymanych i będzie odpowiadało za serię kradzieży oraz kradzieży z włamaniem. Ich łupem padły sygnalizatory świetlne z akumulatorami, lampy błyskowe i ledowe, paliwo i lusterka boczne z pojazdów wykonujących prace budowlane przy budowie drogi S-7. Łącznie usłyszeli 12 zarzutów do których się przyznali. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Z chwilą rozpoczęcia przebudowy drogi szybkiego ruchu S-7 na odcinku drogi Nidzica – Napierki, od połowy 2016 do końca marca 2017 roku, doszło tam do serii kradzieży. Sprawcy kradli przede wszystkim lampy błyskowe i ledowe z pojazdów ciężarowych, ich wyposażenie i paliwo. Nie pogardzili również elektrownią wiatrową wraz z osprzętem, lusterkami bocznymi czy tez smarownicą. Łączna wartość skradzionych rzeczy została oszacowana na kwotę prawie 20 tys złotych.
Kryminalni pracujący nad tą sprawą typując potencjalnych sprawców, analizowali nagrania z monitoringu, przesłuchiwali pracowników ochrony pilnujących teren budowy oraz osoby mogące mieć jakąkolwiek wiedzę na temat tych zajść.
W środę (29.03.2017) poczynione ustalenia pozwoliły na zatrzymanie podejrzanych w tych sprawach. Okazali się nimi dwaj 24-letni mieszkańcy powiatu nidzickiego. Dzisiaj (31.03.2017) zostały przedstawione im zarzuty. Jeden z nich usłyszał 8 zarzutów kradzieży i kradzieży z włamaniem, natomiast drugi z nich – 4 zarzuty. Do wszystkich przyznali się i złożyli obszerne wyjaśnienia.
W trakcie przesłuchania jeden z zatrzymanych przyznał się, że ośmiokrotnie dokonywał kradzieży z nowobudowanej drogi S-7 na odcinku Załuski – Napierki, natomiast drugi towarzyszył mu czterokrotnie. Skradzione paliwo wlewali do swoich aut osobowych oraz maszyn rolniczych.
Lampy błyskowe i ledowe miały być „na zapas”, w razie gdyby popsuły się ich własne. Nie wiedząc, co zrobić z elektrownią wiatrową wartą ponad 2 tys zł czy też smarownicą, spieniężyli je na obwoźnym skupie złomu.
Część skradzionych rzeczy została odzyskana. Jeden z mężczyzn chcąc ukryć łupy zakopał je w pomieszczeniu gospodarczym w zbożu.
Obu mężczyznom za dokonane przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(ID/TM)
-
Odzyskane przedmioty
