Kętrzyn: Pijany i bez uprawnień uderzył autem w latarnię. Ujęli go świadkowie
Za jazdę po pijanemu oraz spowodowanie kolizji drogowej będzie odpowiadał przed sądem 39-letni mężczyzna, który mając ponad 3,6 promila alkoholu w organizmie kierował fiatem Seicento i uderzył w słup oświetleniowy.
Wczoraj (12.02.2017) około godz. 20:30 oficer dyżurny kętrzyńskich policjantów został powiadomiony przez anonimową osobę, że kierujący Fiatem Seicento przy ul. Poznańskiej uderzył w słup oświetleniowy. Z przekazanych informacji wynikało, że kierujący najprawdopodobniej jest pijany.
Kiedy policjanci dotarli na miejsce zastali obok opisanego pojazdu trzy osoby - kobietę i dwóch mężczyzn. Funkcjonariusze podczas rozmowy z kobietą ustalili, że kiedy zauważyła całe zdarzenie to natychmiast podbiegła do pojazdu i zabrała kluczyki od auta czym uniemożliwiła dalszą jazdę kierującemu. Jak się okazało kierowcą fiata był 39-latek. Mężczyzna poinformował policjantów, że wcześniej pił wódkę u znajomych w jednej z miejscowości w gminie Reszel, a następnie wsiadł do auta i przyjechał do Kętrzyna, gdzie przy ulicy Poznańskiej uderzył w słup oświetleniowy.
Mężczyzna nie dość, że był kompletnie pijany – miał 3,6 promila alkoholu w organizmie - to w ogóle nie miał uprawnień do kierowania tym pojazdem.
Wkrótce nieodpowiedzialny kierowca odpowie przed sądem. Za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Poniesie on również odpowiedzialność za spowodowanie kolizji drogowej oraz kierowanie pojazdem nie mając do tego uprawnień.
Pamiętajmy!
Nietrzeźwy kierujący stanowi zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego - dla nas, naszych bliskich. Bądźmy czujni i nie odwracajmy oczu, kiedy widzimy, że ktoś łamie przepisy lub podejrzanie się zachowuje. Od tego czy zareagujemy może zależeć czyjeś zdrowie i życie. Nawet anonimowa informacja przekazana policjantom przyczynia się do wyeliminowania z dróg pijanych kierowców.
(EP/TM)