Iława: Miał 5,5 promila alkoholu w organizmie i zasnął na drodze. Uratowali go policjanci
Nie przechodźmy obojętnie obok osób, które potrzebują pomocy czy są pod wpływem alkoholu. W wyniku jego działania w organizmie nie odczuwają oni niskich temperatur i są szczególnie narażeni na wychłodzenie. Tak właśnie zachowali się iławscy policjanci, którzy jadąc wczoraj w nocy drogą krajową nr 16 zauważyli leżącego na jezdni mężczyznę. 43 – latek ubrany w kurtkę koloru jasnego wyposażoną w elementy odblaskowe leżał na lewym pasie drogi, częściowo przysypany śniegiem.
Wczoraj w nocy (3.12) policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Iławie jadąc drogą krajową nr 16 w miejscowości Franciszkowo zauważyli leżącą na lewym pasie drogi, częściowo przysypaną śniegiem osobę. Okazało się, że jest to mężczyzna, który ubrany był w jasną kurtkę posiadającą elementy odblaskowe. Policjanci wyczuli od niego silną woń alkoholu. Ze względu na stan upojenia z mężczyzną nie było żadnego kontaktu. Na miejsce funkcjonariusze wezwali karetkę pogotowia. Do czasu jej przyjazdu okryli go kocem termicznym oraz kontrolowali jego czynności życiowe. Policjanci podejrzewali, że mógł on być uczestnikiem zdarzenia drogowego. Przybyła na miejsce karetka pogotowia zabrała mężczyznę do iławskiego szpitala. Okazało się, że 43 – latek nie posiada obrażeń świadczących o uczestnictwie w zdarzeniu drogowym, za to ma 5,5 promila alkoholu w organizmie. Mieszkaniec gminy Iława może mówić o dużym szczęściu, gdyż zaniemógł na bardzo ruchliwej drodze i podczas silnych opadów śniegu. Mężczyzna prawdopodobnie szedł do swojego domu.
Dzięki postawie iławskich policjantów i posiadaniu odblasków 43-latek żyje.
(jk/rj)