Szczytno: Chciał się wyspać, wszedł do auta. Teraz odpowie za zniszczenie mienia
Dzisiejszego ranka szczycieński policjant ujawnił w jednym z samochodów w okolicach komendy śpiącego mężczyznę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że mężczyzna ubrany był jedynie w slipy i koszulkę. Auto, które wybrał do spania nie należało do niego. Śpioch był pijany, teraz więc trzeźwieje w policyjnej celi. Ponadto 27-latek odpowie za zniszczenie wnętrza samochodu. Właściciel auta określił szkody na 500 złotych.
Dzisiejszego ranka około godz. 6.00 policjant pełniący dyżur w szczycieńskiej jednostce zobaczył w jednym z samochodów stojących nieopodal komendy śpiącego mężczyznę. Niekompletne ubranie oraz dziwna poza jaką mężczyzna przyjął do spania, zaniepokoiła policjanta. Jak się okazało bardzo słusznie, ponieważ śpiący 27-latek nie był właścicielem auta. Po obudzeniu powiedział, że jest z Ornety i na terenie Szczytna przebywa w delegacji. W nocy po prostu postanowił gdzieś się przespać i wybrał do tego przypadkowy samochód. Pijany 27-latek trzeźwieje teraz w policyjnej celi. Za zniszczenie elementów wewnątrz samochodu mężczyzna odpowie przed sądem, właściciel oszacował straty w pojeździe na kwotę 500 złotych.
(es/rj)