Szczytno/Pisz: Znęcali się nad rodzinami, trafili do aresztu
Wczoraj sąd rejonowy w Szczytnie na wniosek policji i prokuratury zastosował tymczasowy areszt dwóch miesięcy dla 55-letniego mieszkańca gminy Szczytno, który od października 2014 roku znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją konkubiną i dwiema córkami. Tyle samo czasu spędzi w areszcie mieszkaniec Orzysza, który wszczynał awantury i groził żonie. Teraz mężczyznom grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.
Szczytno:
W minioną niedzielę szczycieńscy policjanci podejmowali interwencję w jednym z domów na terenie gminy Szczytno. Funkcjonariusze zostali powiadomieni po tym, jak pijany 55-latek krzyczał i wyzywał słowami wulgarnymi konkubinę oraz dwie córki. Mężczyzna groził im, że je zabije i podpali dom. Policjanci zatrzymali agresywnego 55-latka i przewieźli go do policyjnej celi. To spowodowało, że bezpieczne już kobiety powiedziały policjantom o swojej gehennie, która trwała od prawie dwóch lat. Jak się okazało 55-latek, który nadużywał alkoholu wszczynał awantury domowe nie pozwalając bliskim w tym domu normalnie żyć.
Wczoraj sąd rejonowy przychylił się do wniosku prokuratora o zastosowaniu wobec mieszkańca gminy Szczytno środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Teraz 55-latek najbliższe 2 miesiące spędzi w izolacji. Mężczyzna był już karany za przestępstwo znęcania się nad rodziną.
Pisz:
W niedzielne popołudnie oficer dyżurny piskiej komendy otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej w jednym z mieszkań na terenie gminy Orzysz. Na miejscu policjanci zastali nietrzeźwego 78-latka, który bez powodu wszczął awanturę z żoną. W toku dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna ten od ponad 5 lat znęca się psychicznie i fizycznie nad swoją małżonką. W trakcie awantur wyzywał ją, wyganiał z domu i groził spaleniem mieszkania. Będąc pod działaniem alkoholu bił żonę rękoma, kopał ją, szarpał i popychał. Jak ustalili policjanci zdarzało się, że 78-latek łapał żonę za szyję i ją dusił grożąc podcięciem gardła.
Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie do wyjaśnienia. Usłyszał zarzut znęcania się nad żoną. Twierdził, że jak policjanci wypuszczą go, to wróci do domu i spali mieszkanie. W tej sytuacji sąd zadecydował o zastosowaniu wobec 78-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Oznacza to, że sprawca przemocy najbliższe 2 miesiące spędzi w areszcie śledczym.
Teraz mężczyznom grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.
(es/rj)