Pisz: Włamał się i ukradł gazety. Został Zatrzymany
Policjanci zatrzymali 63-letniego mieszkańca Pisza, który nocą włamał się do skrzynki zrzutowej na czasopisma przy jednym z miejscowych marketów. Jak ustalili kryminalni mężczyzna, przy pomocy łomu, otworzył pojemnik, wyjął z niej gazety i poszedł za sklep sobie poczytać. Po kilku minutach wrócił, aby je odłożyć na miejsce. Potem wziął sobie dwa czasopisma, wsiadł na rower i odjechał. Funkcjonariusze bardzo szybko ustalili sprawcę kradzieży z włamaniem.
Na początku czerwca kierowniczka jednego z piskich marketów zgłosiła na policję, że ktoś włamał się do skrzynki zrzutowej na czasopisma znajdującej się za sklepem. Na miejscu policjanci stwierdzili, że ktoś zniszczył kłódkę i otworzył pojemnik na gazety. Jak się okazało zginęły dwa czasopisma o łącznej wartości 9, 90 złotego.
Prowadząc czynności w tej sprawie kryminalni ustalili, że sprawcą jest mężczyzna, który kuleje na jedną nogę. Mając taką informację funkcjonariusze bardzo szybko ustalili i dotarli do sprawcy kradzieży z włamaniem. Okazał się nim 63-letni mieszkaniec Pisza. Mężczyzna w momencie zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Mieszkaniec Pisza przyznał się do tego, że to właśnie on łomem zniszczył kłódkę i włamał się do środka tej skrzyni za marketem. Wyjął worek i jakież było jego zdziwienie, kiedy okazało się, że w środku są tylko czasopisma. Myślał, że jest to pojemnik na żywność. Skoro jednak były to gazety, to wziął sobie kilka i poszedł za sklep poczytać. Następnie wrócił, odłożył je na miejsce, wziął kolejne dwie o łącznej wartości 9,90 złotego, wsiadł na rower i odjechał. 63-latek w rozmowie z policjantami dodał, że tamtej nocy był pijany.
Mężczyzna odpowie teraz za kradzież z włamaniem. Grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
(as/rj)