Iława: Wchodził do mieszkań wykorzystując otwarte drzwi i kradł. 60 - latek usłyszał zarzuty
Iławscy policjanci zostali powiadomieni o dziwnie zachowującym się mężczyźnie. Z relacji zgłaszającego wynikało, że chodzi on od domu do domu. Dzięki szybkiej informacji policjanci zatrzymali 60-latka, który posiadał przy sobie skradzione wcześniej pieniądze. Teraz w najbliższym czasie ze swojego zachowania będzie tłumaczyć się przed sądem.
Policjanci Wydziału do Walki z Przestępczością przeciwko Mieniu iławskiej komendy uzyskali informację o dziwnie zachowującym się mężczyźnie. Z relacji zgłaszającego wynikało, że starszy mężczyzna chodził od domu do domu i chyba chciał coś ukraść. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Kiedy zauważyli wskazaną osobę idącą jedną z ulic na osiedlu domków jednorodzinnych postanowili ją zatrzymać. Funkcjonariusze ustalili, że jest to 60-letni mieszkaniec Lidzbarka Warmińskiego. W trakcie dalszych czynności okazało się, że mężczyzna ten, wykorzystując otwarte drzwi, wchodził do mieszkań i kradł pieniądze oraz inne wartościowe przedmioty. Wykorzystywał on nieuwagę domowników i kradł nawet wtedy, kiedy ci byli w domu. Tak właśnie przywłaszczył sobie złotą biżuterię oraz alkohol z jednego z mieszkań w Iławie.
Policjanci rozpytali zgłaszających oraz przesłuchali świadków. Zabezpieczyli także przedmioty, które posiadał przy sobie Stanisław P.. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów 60 – latkowi. Policjanci ustalili, że to nie pierwszy taki czyn mieszkańca Lidzbarka Warmińskiego. Mężczyzna był już wielokrotnie karany za podobne przestępstwa, których dokonywał na terenie województwa warmińsko-mazurskiego.
Kodeks karny za kradzież w warunkach tzw. recydywy przewiduje karę nawet do 7 i pół roku pozbawienia wolności.
(jk/rj)