Braniewo, Elbląg, Ostróda: Andrzejkowy weekend z perspektywy policyjnych interwencji
Przechodziła pod oknami mieszkania i została trafiona przyprawą, chciał pokazać jakie ma mięśnie i jaki jest silny, biegała po mieszkaniu z pamiątkowym młotkiem strasząc domowników - m.in. takie zgłoszenia odbierali dyżurni podczas minionego weekendu od mieszkańców powiatu braniewskiego. Z kolei w powiecie elbląskim tylko w ciągu jednej doby zatrzymanych zostało 6 nietrzeźwych kierujących. Pięciu nietrzeźwych kierujących zatrzymali podczas prowadzonych działań policjanci w powiecie ostródzkim.
Główną przyczyną interwencji policyjnych w miejscu zamieszkania zgłaszających jest zazwyczaj nadużywanie alkoholu, pod działaniem którego dochodzi do kłótni i rodzinnych sprzeczek. Andrzejkowy weekend nie był pod tym względem wyjątkowy. I tym razem nadmiar „procentów” przyczynił się do niesnasek, zakończonych w niektórych przypadkach pobytem w policyjnym areszcie.
W Braniewie w jednym z przypadków 30-letni braniewianin wszczął awanturę i pokazując siostrze mięśnie chciał udowodnić jaki jest silny. Swoim zachowaniem zaniepokoij domowników i pokazy zakończył w policyjnym areszcie.
W kolejnym 51-letnia mieszkanka Braniewa została zatrzymana do wytrzeźwienia po tym, jak w szale biegała po mieszkaniu z półmetrowym pamiątkowym młotkiem, którym wymachiwała przed domownikami.
Wśród pozostałych interwencji policjanci rozstrzygali również m.in. spór małżonków, gdzie żona została uderzona w głowę przyprawą – zielem angielskim, które mąż wyrzucił przez okno. Funkcjonariusze pomagali także wyjaśnić przyczynę agresji 14-latka wobec matki, a także odzyskali torebkę kobiety, która została wyprowadzana z mieszkania, którego właściciel pozostawił sobie w nim jej własność wraz z całą zawartością.
Były też interwencje skutkujące założeniem przez policjantów procedury Niebeskiej Karty, gdzie w jednym przypadku sprawca sam zadzwonił do komendy z prośbą o interwencję, gdyż jest agresywny wobec swojego ojca.
Każde zgłoszenie wymaga od interweniujących policjantów odpowiedniej reakcji. W tych przypadkach, gdzie policjanci stwierdzą nadużywanie alkoholu, powiadamiane są instytucje pomocowe i sąd rodzinny. Jeżeli funkcjonariusze stwierdzą występowanie przemocy domowej, zakładają procedurę Niebieskiej Karty.
Alkohol niestety wciąż często bierze górę nad zdrowym rozsądkiem, doprowadzając do nieodpowiedzialnych zachowań za kierownicą. W powiecie elbląskim tylko w ciągu minionej doby policjanci z Elbląga i Pasłęka zatrzymali 6 nietrzeźwych kierujących.
Wśród nich był 55-letni Henryk Z., który kierował osobowym daihatsu, a którego policjanci zatrzymali w Gronowie Górnym miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jego auto trafiło na policyjny parking.
W nocy z soboty na niedzielę około godz. 1:00 patrol ruchu drogowego zatrzymał na ul. Płk. Dąbka w Elblągu 50-letnią Hannę Z. Kobieta kierowała mazdą mając ponad 1,6 promila. Jej auto również trafiło na parking.
Z kolei policjanci z Pasłęka w sobotę około 20.30 zatrzymali na ul. 11 Listopada 33-letnią Jolantę C. Kobieta kierowała renault megane. Badanie alkotestem w jej przypadku wykazało ponad 2,3 promila alkoholu w organizmie. 33-latce zatrzymano prawo jazdy.
Wszystkie wymienione osoby odpowiedzą teraz przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami na czas określony przez sąd.
Policjanci z ostródzkiej drogówki przeprowadzili w trakcie weekendyu działania „Alkohol i narkotyki” ukierunkowane na ujawnianie i eliminowanie z ruchu kierowców będących pod wpływem alkoholu lub podobnie działających środków. Przebadano ponad 1000 kierowców – niestety nie wszyscy byli trzeźwi. Również tu 5 osób postanowiło wsiąść za kierownicę mimo wypitego wcześniej alkoholu.
Jednym z nich był 35-latek, który ruszył oplem w trasę mając 1,5 promila alkoholu w organizmie. Nie przeszkadzało mu również to, że nie ma uprawnień do kierowania samochodem i wiezie dwójkę małych dzieci.
Policjanci przypominają, że nietrzeźwi kierowcy stanowią olbrzymie zagrożenie dla siebie i innych. Podczas takich działań funkcjonariusze swoja uwagę skupiają nie tylko na kierowcach, ale również na niechronionych uczestnikach ruchu drogowego. W wypadkach to właśnie rowerzyści i piesi giną najczęściej lub zostają ciężko ranni. Często są to właśnie osoby, które znajdują się pod działaniem alkoholu.