Iława: Włamywał się i kradł. 59 - latek usłyszał zarzuty
Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi 59-latkowi, który włamał się do dwóch domów, garażu, a także jeździł ciągnikiem będąc w stanie nietrzeźwości. Podejrzany przyznał się do przedstawionych zarzutów. W najbliższym czasie ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
Policjanci z Kisielic zostali powiadomieni o kradzieży z włamaniem do jednego z domów na terenie gminy. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. W trakcie rozmowy ze zgłaszającym ustalili, że sprawca wybił szybę, a następnie wszedł do domu skąd zabrał butle gazowe oraz elektronarzędzia. Pokrzywdzony wycenił straty na prawie 5000 złotych. Policjanci przesłuchali świadków, wykonali oględziny oraz dokumentację fotograficzną miejsca zdarzenia. W trakcie prowadzonego postępowania okazało się, że w tej miejscowości doszło jeszcze do dwóch innych włamań. Wtedy to sprawca po usunięciu kłódki wszedł do garażu skąd ukradł pilarkę spalinową oraz kable. Trzy dni później wykorzystując okno wszedł do domu, ukradł kable oraz złączki do rur. Policjanci ustalili, że włamań tych dokonał jeden sprawca. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na zatrzymanie mężczyzny i przedstawienie mu zarzutów. Okazał się nim 59 – letni mieszkaniec gminy Kisielice. Mężczyzna ten kierował również ciągnikiem na jednej z dróg w gminie mając 2,8 promila alkoholu w organizmie. 59 – latek podczas przesłuchania usłyszał cztery zarzuty, do których się przyznał.
Funkcjonariusze odzyskali część skradzionych rzecz i przekazali je pokrzywdzonym.
Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Za jazdę w stanie nietrzeźwości sąd dodatkowo może orzec zakaz kierowania pojazdami do 15 lat oraz konsekwencje finansowe.
(jk/rj)