Braniewo: Wspólnie z kolegą okradł ojca – o ich losie zdecyduje sąd
15-latek i jego 17-letni kolega odpowiedzą za kradzież. Jak ustalili kryminalni, 15-latek korzystając z pomocy znajomego zabrał kartę bankomatową ojca, a następnie wybrał z jego konta 4.000 złotych. Teraz o losie 15-latka zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich, 18-latkowi natomiast grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
W środę do braniewskiej jednostki policji zgłosił się poszkodowany mieszkaniec powiatu braniewskiego. W rozmowie ze zgłaszającym funkcjonariusze ustalili, że z jego konta zniknęło 4.000 złotych. Mężczyzna dodał, że o kradzież podejrzewa swojego syna. Jak się później okazało – jego przypuszczenia były słuszne. Sprawą zajęli się kryminalni i jeszcze tego samego dnia ustalili sprawców oraz przebieg zdarzenia. Z informacji policjantów wynika, że 15-latek najpierw ustalił kod pin do karty bankomatowej ojca, a następnie zabrał ją bez jego wiedzy. Dalszą część planu realizował przy pomocy swojego kolegi i tak przez kolejne dni wybierali z konta pieniądze. Chłopcy ukradli w sumie 4.000 złotych.
O dalszym losie 15-latka zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich, jego znajomy natomiast usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem, za który może mu grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
kz/in