Olsztyn: „Poślizg kontrolowany” zakończył niekontrolowanym uderzeniem w drzewo
19-letni kierowca BMW jadąc z trzema pasażerami ulicami miasta postanowił przetestować swoją osobówkę wykonując tzw. „poślizg kontrolowany”. Jego nieudany manewr zakończył się na drzewie. Sprawca i dwóch pasażerów uciekli z miejsca kolizji. Jak tłumaczyli później policjantom powodem tego był obawa przed konsekwencjami i…brak prawa jazdy. Sprawca kolizji został ukarany mandatami.
Wczoraj kilkanaście minut przed godziną 23.00 olsztyńscy policjanci otrzymali informację o kolizji drogowej w okolicach skrzyżowania ulicy Dworcowej i Piłsudskiego. Ze zgłoszenia wynikało, że BMW uderzyło w drzewo. Interweniujący policjanci na miejscu zastali jedynie... 16-letniego pasażera osobówki. Jak się okazało kierowca oraz dwóch innych pasażerów uciekło.
Funkcjonariusze ustalili personalia kierującego i kilkadziesiąt minut później namierzyli „uciekinierów” w miejscu jego zamieszkania.
W rozmowie z kierowcą funkcjonariusze ustalili, że 19-latek jadąc z trzema pasażerami postanowił "przetestować" osobowe bmw celowo wprowadzając pojazd w poślizg. Mężczyzna zrobił to na tyle nieudolnie, że stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. Uczestnicy zdarzenia nie odnieśli żadnych obrażeń.
W trakcie interwencji okazało się, że mężczyzna prowadził pojazd nie mając uprawnień.
Za powyższe wykroczenia mężczyzna otrzymał dwa mandaty.
O losie dwóch 16-letnich pasażerów zdecyduje sąd rodzinny.
(KB)