Ostróda: Od 20 lat znęcał się nad rodziną. Odpowie przed sądem
47-latek, który od blisko 20 lat znęcał się nad swoją żoną odpowie przed sądem. Mężczyzna podczas ostatniej awantury dusił kobietę, bił, wyzywał i groził jej śmiercią. W ataku złości zniszczył też wyposażenie wspólnego mieszkania. Jak się okazało, mężczyzna przez wiele lat podczas awantur nie oszczędzał też swojej 19-letniej córki, którą niejednokrotnie uderzył. Za znęcanie się nad osobami najbliższymi kodeks karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
W minioną niedzielę policjanci zostali powiadomieni o awanturze domowej w jednym z ostródzkich mieszkań, którą wszczął nietrzeźwy ojciec. Policjanci ustalili, że mąż zgłaszającej po pijanemu wszczął awanturę, podczas której pobił kobietę i wygonił z domu. Jak się okazało, 47-latek od blisko 20 lat przejawiał takie zachowania w stosunku do swojej małżonki. Mężczyzna wyzywał, bił i poniżał kobietę, często też groził jej śmiercią. Podczas ostatniej awantury domowy agresor zdemolował mieszkanie. Wtedy właśnie kobieta przełamała się i postanowiła o wszystkim powiadomić policjantów.
Okazało się, że mężczyzna podobnie zachowywał się również w stosunku do swojej córki, której podczas ostatniej awantury nie było w domu. Poszkodowana złożyła zawiadomienie o przestępstwie. To pozwoliło policjantom na dalsze działanie w tej sprawie. Dzisiaj mężczyzna usłyszy zarzuty znęcania się nad najbliższymi, a prokurator zdecyduje, jakie środki zapobiegawcze zastosować w stosunku do niego.
Za znęcanie się osobami najbliższymi grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
(BB)