Nieudana próba oszustwa
Z mieszkańcem powiatu działdowskiego skontaktował się rzekomy pracownik banku twierdząc, że na mężczyznę ktoś próbował zaciągnąć pożyczkę. Celem zabezpieczenia swoich środków zgłaszający miał zainstalować wskazaną przez dzwoniącego aplikację na telefon. Mężczyzna miał już przygotowane do przelewu pieniądze, jednak zorientował się, że to oszustwo i wycofał je. Dzięki temu jego oszczędności pozostały na koncie.
W środę (10.12.2025 r.) do Komendy Powiatowej Policji w Działdowo zgłosił się 41-letni mieszkaniec powiatu działdowskiego i poinformował, że w dzień wcześniej zadzwoniła do niego osoba podająca się za pracownika banku informując, że była próba zaciągnięcia na jego dane osobowe kredytu oraz nakłaniała go do zainstalowania na telefonie aplikacji mającej zabezpieczyć pieniądze na koncie mężczyzny. Ten przygotował do przelewu pieniądze zgromadzone na koncie, jednak zorientował się, że jest to próba oszustwa i wycofał wszystkie swoje środki finansowe w kwocie 17 500 złotych. Pieniądze zostały bezpieczne na koncie mężczyzny.
Ta sytuacja zakończyła się szczęśliwie. Należy jednak pamiętać, że oszuści nie odpuszczają i nadal będą próbowali oszukać inne osoby. Dlatego zawsze należy być czujnym, gdy dzwoni do nas osoba, podająca się czy to za pracownika banku, policjanta, maklera giełdowego czy członka rodziny, a w rozmowie pojawia się wątek pieniędzy. Nie ulegajmy presji czasu i emocjom. Nie wierzmy rozmówcy, gdy twierdzi, że na nasze dane ktoś próbował wziąć kredyt lub pożyczkę i nasze pieniądze są zagrożone. Najważniejszy jest zdrowy rozsądek i spokój. Zanim cokolwiek zrobimy, rozłączmy się z dzwoniącym, a następnie sami zadzwońmy do danej osoby czy instytucji i upewnijmy się w rozmowie z nią, czy to na pewno ona przed chwilą dzwoniła do nas i rozmawiała o pieniądzach. Nigdy nie podawaj przez telefon swoich danych osobowych i dostępowych do konta, w tym loginu, hasła, kodów do realizacji transakcji. Nie wypłacaj pieniędzy z konta, nie instaluj żadnych aplikacji, które rzekomo mają uchronić twoje oszczędności i nie dokonuj przelewu swoich pieniędzy z konta na tzw. bezpieczne konto, które w rozmowie wskazuje rzekomy pracownik banku.
(jn/kh)