Olsztyn: Ukradł saszetkę, a potem…zasnął. Zatrzymany drzemkę dokończył w policyjnej celi
Tę drzemkę 25-latek zapamięta do końca życia. Podejrzany ukradł działkowiczowi saszetkę z dokumentami, kartą bankomatową i kluczami, a następnie... zasnął w sąsiedniej altance. Obudził i ujął go właściciel altany. Zatrzymany trafił do policyjnej celi. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Olsztyńscy policjanci otrzymali wczoraj zgłoszenie o ujęciu sprawcy kradzieży saszetki z altany na terenie ogródków działkowych w Olsztynie.
Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce przestępstwa zastali pokrzywdzonego działkowicza oraz jego sąsiada, u którego ujęty podejrzany przespał noc.
Policjanci w rozmowie z pokrzywdzonym ustalili, że jego sąsiad zastał w swojej altance drzemiącego mężczyznę., który posiadał przy sobie skradzioną dzień wcześniej saszetkę z dokumentami, karta bankomatową, oraz kluczami.
25 -letni Andrzej B. w chwili zatrzymania miał w organizmie prawie promil alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnej celi.
Dzisiaj podejrzany prawdopodobnie usłyszy zarzut kradzieży. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.