Lidzbark Warm.: Nie zatrzymał się do kontroli drogowej, bo jak stwierdził nie miał prawa jazdy i wypił „trochę” alkoholu
Policjanci ruchu drogowego podejmowali interwencję wobec kierującego mazdą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W trakcie krótkiego pościgu, mężczyzna wspólnie z pasażerem porzucili auto i kontynuowali ucieczkę pieszo. Przy pomocy policyjnych patrolowców funkcjonariusze zatrzymali mężczyzn. Obaj próbowali ukryć się w krzakach. Kierujący przyznał policjantom, że nie posiada uprawnień do kierowania i wypił „trochę” alkoholu”, dlatego chciał uniknąć kontroli. Jak się okazało, 17-letni pasażer też był pijany. Mieszkaniec gminy za swoje postępowanie został ukarany mandatami w wysokości 1500 złotych.
Wczoraj około godziny 22:00 na ulicy Reja w Lidzbarku Warmińskim policjanci ruchu drogowego zauważyli kierującego osobową mazdą, który poruszał się bez aktualnych tablic rejestracyjnych. Policjanci, by zatrzymać auto do kontroli użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Kierujący mazdą, widząc to gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać ulicami centrum miasta. Mężczyzna po chwili porzucił samochód i wspólnie z pasażerem kontynuował próbę ucieczki pieszo. Po kilkunastominutowym pościgu przy pomocy policjantów zespołu patrolowo–interwencyjnego funkcjonariusze zatrzymali uciekinierów. Dwaj mieszkańcy miasta próbowali ukryć się w krzakach. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 18-letni kierowca mazdy nie posiadał prawa jazdy. Mężczyzna kierował też pojazdem nie dopuszczonym do ruchu. Dodatkowo okazało się, że kierujący i jego 17-letni pasażer mieli po prawie pół promila alkoholu w organizmie. Mieszkaniec gminy przyznał policjantom, że nie zatrzymał się do kontroli drogowej, ponieważ nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami i wypił „trochę” wódki. Policjanci ukarali kierowcę mandatami o łącznej wartości 1500 złotych.
mk/af