Nie takiej „podwózki” spodziewał się 46-letni mieszkaniec Warszawy
O niebezpiecznie przemieszczającym się autostopowiczu policjantów poinformowali kierowcy. 46-letni mieszkaniec Warszawy szedł bez elementów odblaskowych obwodnicą Mrągowa, „łapiąc stopa”. Jedynym pojazdem, który mu się zatrzymał, był policyjny radiowóz i podwiózł go, ale na komendę. Okazało się, że autostopowicz był poszukiwany celem odbycia kary pozbawienia wolności.
Zapewne nie taką „podwózkę” miał na myśli 46-letni mieszkaniec Warszawy, który w czwartek (05.12.2024 r.) po godz. 21:00 starał się „złapać stopa”. O pieszym, który szedł obwodnicą Mrągowa, na początku jezdni dwupasmowej jadąc od Mikołajek w kierunku Olsztyna, poinformowali oficera dyżurnego mrągowskiej Policji przejeżdżający kierowcy. Ich niepokój wzbudziło to, że szedł tak ruchliwą drogą bez żadnego elementu odblaskowego, pozostając dla nich do ostatniej chwili niezauważalnym. Policjanci pojechali we wskazane miejsce i potwierdzili zgłoszenie. 46-latek jednak nie takiej „podwózki” się spodziewał. Po wylegitymowaniu autostopowicza okazało się bowiem, że jest osobą poszukiwaną przez Sąd Rejonowy w Warszawie w celu odbycia przez niego kary pozbawienia wolności. Został zatrzymany przez policjantów i doprowadzony do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Trafił zgodnie z dyspozycją sądu do zakładu karnego. Za popełnione wykroczenie poruszania się po zmroku bez elementów odblaskowych funkcjonariusze go pouczyli.
Zgodnie z przepisami ustawy Prawo o ruchu drogowym piesi, którzy poruszają się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym, są obowiązani używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu. W przepisach przewidziano wyjątek, zgodnie z którym pieszy może poruszać się po zmierzchu poza obszarem zabudowanym bez elementów odblaskowych, jeżeli znajduje się na drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub na chodniku.
Używanie elementów odblaskowych przez pieszych, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy wcześnie zapada zmrok i widoczność jest zdecydowanie gorsza, może uratować życie.
Element odblaskowy powinien być umieszczony w takim miejscu, by znalazł się w polu działania świateł samochodowych i był zauważalny dla kierujących nadjeżdżających z obu kierunków (z tyłu i z przodu). Samochodowe światła mijania oświetlają drogę niesymetrycznie (więcej światła kierowanego jest na prawą stronę drogi), zaleca się zatem pieszym idącym lewą stroną drogi (w kierunku przeciwnym do ruchu pojazdów) noszenie odblasków na prawej ręce lub nodze (od strony ruchu pojazdów).
Poza obszarem zabudowanym z reguły drogi nie posiadają wydzielonych chodników i w większości nie są oświetlone lub też są słabo doświetlone. Dodatkowo kierowcy rozwijają o wiele większe prędkości niż w obszarze zabudowanym, a piesi w ciemnych ubraniach, bez odblasków, niestety są zupełnie niewidoczni dla kierujących. Prawidłowo noszone elementy odblaskowe mogą uratować życie pieszym.
(pk/aj)