Policyjne interwencje na drogach regionu
We wtorkowy wieczór niemal w tym samym czasie na drogach powiatu olsztyńskiego doszło do trzech różnych zdarzeń spowodowanych przez nietrzeźwych kierujących. Z kolei policjanci z Nowego Miasta Lubawskiego tego samego dnia interweniowali wobec dwóch nietrzeźwych rowerzystów i dwóch kierujących, którzy prowadzili pojazdy bez uprawnień.
Nowe Miasto Lubawskie
We wtorek (01.10.2024 r.) ok. godz. 15:30 ul. ulicy Wybudowanie w Biskupcu policjanci ogniwa ruchu drogowego zatrzymali do kontroli rowerzystę. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało, że 44-latek ma w organizmie jeden promil alkoholu.
Pół godziny później w Mierzynie dzielnicowi z Biskupca zatrzymali do kontroli drogowej kolejnego nietrzeźwego rowerzystę. W tym przypadku 50-letni mieszkaniec tejże gminy miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu.
Obaj nieodpowiedziani cykliści zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 2500 zł.
Ok. godz. 19:00 w Sugajenku policjanci ogniwa ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierującego motorowerem. Podczas sprawdzania danych mężczyzny w systemach informatycznych okazało się, że 18-letni mieszkaniec gminy Grodziczno nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
Ok. godz. 21:15 w miejscowości Fitowo dzielnicowi z Biskupca zatrzymali do kontroli kierującego volkswagenem. W tym przypadku także okazało się, że siedzący za kierownicą auta 19-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem.
Olsztyn
We wtorkowy wieczór (01.09.2024 r.) po godzinie 20:00 w niemal w tym samym czasie na drogach powiatu olsztyńskiego doszło do trzech różnych zdarzeń spowodowanych przez nietrzeźwych kierujących.
Największe zagrożenie na drodze spowodował 38-latek, który wjechał swoim mercedesem w słup sygnalizacji świetlnej ustawiony na skrzyżowaniu ulic Synów Pułku z Krasickiego w Olsztynie. W tym czasie w rejonie skrzyżowania znajdowały się jeszcze trzy samochody, jeden z kierujących, aby uniknąć zderzenia z mercedesem zjechał ze swojego pasa ruchu i uderzył w kolejne auto. Trzeci uczestnik zdarzenia będzie musiał naprawić karoserię uszkodzoną przez elementy zniszczonej sygnalizacji.
Funkcjonariusze olsztyńskiej drogówki skierowani w miejsce zdarzenia zbadali trzeźwość kierującego mercedesem z wynikiem niemal 2 promili alkoholu w organizmie. Z informacji, które mundurowi uzyskali z policyjnych kartotek wynikało, że 38-latek nigdy nie zdał egzaminu na prawo jazdy, a mimo to miał już na swoim koncie aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Na szczęście nikomu z uczestniczących w zdarzeniu nic poważnego się nie stało.
W tym samym czasie oficer dyżurny olsztyńskiej komendy odebrał zgłoszenie od kierowców zaniepokojonych sposobem, w jaki prowadził swoją mazdę mężczyzna poruszający się jedną z dróg prowadzących do Dobrego Miasta. Ze relacji zgłaszających wynikało, że samochód jedzie „slalomem” i podjechał pod jeden z dobromiejskich lokali gastronomicznych. Dzięki sygnałom pochodzącym od świadków policjanci z miejscowego komisariatu szybko namierzyli wskazywany samochód. Za kierownicą siedział 49-letni mężczyzna, alkomat wskazał niemal równe 2 promile alkoholu w jego organizmie.
Trzeci z zatrzymanych tego wieczoru kierujący urządził sobie rajd po ulicy Tuwima w Olsztynie. Ruszył swoim nissanem z piskiem opon i wciskał gaz do oporu. Kiedy zauważył za sobą radiowóz, wyskoczył zza kierownicy i ruszył pieszo w kierunku pobliskiego osiedla. Policjanci szybko dogonili 31-latka i ustalili, że za swoje wcześniejsze zachowania na drodze zdążył już „zarobić” dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Mężczyzna przyznał funkcjonariuszom, że pił alkohol w czasie jazdy. Badanie jego krwi wykaże jak bardzo był pijany i czy nie wspomagał się innymi zabronionymi środkami.
Za kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Złamanie sądowego zakazu prowadzenia zagrożone jest pięcioletnią karą więzienia.
(lm/jw/aj)