CBŚP: Zamontowali foto-pułapkę do monitorowania plantacji marihuany, a sami wpadli w zasadzkę policjantów. Narkotyki o znacznej wartości nie trafią na rynek
Zlikwidowane dwie nielegalne plantacje, zabezpieczone 260 krzaków konopi i 6,5 kg ziela marihuany o znacznej wartości oraz trzech mężczyzn zatrzymanych w tej sprawie – to efekt pracy funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji, którzy zapobiegli wprowadzeniu tak dużej ilości narkotyku na czarny rynek. Sprawcy zostali zaskoczeni przez policjantów w pobliżu plantacji. Mieszkańcom Olsztyna nie pomogła foto-pułapka, którą zamontowali do obserwowania rozwoju roślin.
W poniedziałkowy poranek 27 lipca br w miejscowości Silice gm. Purda, trzej 26-letni mieszkańcy Olsztyna - Marek P., Marcin Ś. oraz Michał Cz. - zostali kompletnie zaskoczeni przez policjantów, kiedy jechali swoim audi w okolicy jednej z „zarządzanych” przez siebie plantacji.
Mężczyźni zostali zatrzymani, a w trakcie przeszukania ich samochodu funkcjonariusze zabezpieczyli marihuanę o łącznej wadze prawie 6,5 kg.
Uzyskane przez policjantów CBŚP informacje nie dość, że pozwoliły zatrzymać mężczyzn w trakcie przewożenia tak znacznej ilości narkotyku, to przyczyniły się także do zlikwidowania dwóch należących do nich nielegalnych plantacji.
Na pierwszej z nich – położonej w miejscowości Silice gm. Purda – funkcjonariusze CBŚP zabezpieczyli ponad 100 krzaków nielegalnych konopi.
W trakcie likwidacji drugiej – przy jez. Dadaj w okolicy miejscowości Kromerowo Kolonia w gm. Barczewo – zabezpieczone zostało 160 krzaków marihuany.
Tylko z jednego krzaka zabezpieczonej rośliny przestępcy mogliby wyprodukować nie mniej niż 60-70 gramów substancji odurzającej gotowej do sprzedaży.
W trakcie prowadzonych na plantacjach czynności zabezpieczone zostały także urządzenia elektroniczne zamontowane przez sprawców, służące do monitorowania plantacji, tzw. foto-pułapki, a także środki chemiczne i narzędzia rolnicze służące do pielęgnacji uprawianych przez nich roślin.
Zatrzymani usłyszeli już zarzuty dot. uprawy nielegalnych konopi, z których można uzyskać znaczne ilości narkotyków.
Grozi im za to kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Południe w Olsztynie.