O krok od tragedii na jeziorze Symsar
Jak nieodpowiedzialne zachowanie może stworzyć realne zagrożenie dla życia i zdrowia? O tym przekonało się dwóch mężczyzn, którzy pomimo prognozowanych burz wypłynęli łódką na jezioro Symsar aby wędkować. Szczęśliwie mężczyźni dopłynęli bezpiecznie do brzegu.
W środę (10.07.2024 r.) służby ratunkowe, w tym również lidzbarscy policjanci, otrzymali zgłoszenie o osobach płynących łodzią po jeziorze Symsar w trakcie trwającej burzy, której towarzyszył porywisty wiatr. Na brzegu jeziora zastano zgłaszającego, który widział, jak mężczyźni walczyli z falami, starając się bezpiecznie dopłynąć do brzegu. Policjanci udali się we wskazane przez zgłaszającego miejsce, gdzie zastali 41 i 21-latka. Obaj mężczyźni byli trzeźwi, w rozmowie z mundurowymi oświadczyli, że wybrali się łodzią wędkować, jednak w trakcie ich pobytu na jeziorze, zerwała się silna burza, która spowodowała wysokie fale w akwenie, utrudniające sterowanie łodzią. Finalnie mężczyźni szczęśliwie dopłynęli do brzegu. Nie potrzebowali oni pomocy medycznej. Podczas rozmowy z policjantami przeprosili za swoje nieodpowiedzialne zachowanie, widocznie rozumiejąc powagę sytuacji oraz zagrożenie, jakie sami sobie stworzyli.
Ta sytuacja zakończyła się szczęśliwie. Pamiętajmy jednak o tym, że nikt nie zadba o nasze bezpieczeństwo lepiej niż my sami. Posiadając informację o zapowiadanych burzach, porywistych wiatrach czy innych, niesprzyjających warunkach pogodowych, pod żadnym pozorem nie wypływajmy na akweny, nawet na przysłowiową chwilę. Warunki pogodowe w okresie letnim są zmienne, a burza może zastać nas w każdej chwili.
(bsz/kh)